NFL
Oto plany Igi Świątek po Wimbledonie. Jest głos prosto ze sztabu
Najpierw Bad Homburg, następnie cała uwaga skupiona na Wimbledonie, a co potem? No właśnie! Dokładnie takie pytanie mogą zadać sobie fani Igi Świątek, którzy zastanawiają się, co dalej planuje polska zawodniczka. Teraz nie jest to już jednak żadna tajemnica. — Zaplanowane starty Igi po Wimbledonie to Montreal, Cincinnati — mówi Daria Sulgostowska z jej sztabu na łamach Sport.pl. Zwieńczenie tych planów może być tylko jedno.
Iga Świątek lada moment wróci na kort. Nasza rodaczka jest już w niemieckim Bad Homburgu, gdzie weźmie udział w turnieju rangi WTA 500. Będą to jej pierwsze zawody na trawie w tym sezonie, a tuż po nich rozpocznie się znacznie ważniejsza impreza. Chodzi oczywiście o wielkoszlemowy Wimbledon.
Turniej pań potrwa od 30 czerwca do 12 lipca i jedno jest pewne: emocji nie zabraknie. A co potem? Na to pytanie właśnie nadeszła odpowiedź. Przedstawiła ją Daria Sulgostowska, czyli PR managerka Świątek na łamach portalu Sport.pl. — Zaplanowane starty Igi po Wimbledonie to Montreal, Cincinnati i oczywiście US Open — przekazała.
Oznacza to, że Wimbledon będzie drugim i zarazem ostatnim turniejem w tym sezonie na trawie dla najlepszej polskiej tenisistki. Po nim ponownie będzie miała przerwę i do gry wróci najwcześniej 27 lipca. To wtedy rozpoczyna się wspomniany przez Sulgostowską “tysięcznik” w Montrealu. Potrwa on do 7 sierpnia. Jeśli nie pojawią się żadne komplikacje zdrowotne, to następnie zobaczymy Świątek także podczas WTA 1000 w Cincinnati i wielkoszlemowym US Open