Oto, co dzieje się w Watykanie

W sobotę, 26 kwietnia świat katolicki pożegnał papieża Franciszka. Uroczystości pogrzebowe odbyły się na Placu Świętego Piotra, gdzie zebrali się wierni z całego świata. Nie zabrakło też politycznych delegatów w tym prezydenta Polski Andrzej Duda z żoną oraz marszałek Szymon Hołownia. Wszyscy oddali hołd zmarłemu zwierzchnikowi Kościoła. Po pogrzebie rozpoczęły się przygotowania do konklawe.

Konklawe do wyboru nowego papieża rozpocznie się 7 maja. Kardynałowie obecni w Rzymie podjęli decyzję w poniedziałek na swojej piątej Kongregacji Generalnej – przekazano.

Zgromadzenie kardynałów wzbudza ogromne zainteresowanie. Coraz głośniej mówi się o kandydatach, którzy mają największą szansę na zajęcie miejsca papieża Franciszka. W Watykanie już rozpoczęto zmianę pod nowego Ojca Świętego. Wszystko na oczach całego świata.

W konklawe weźmie udział 135 kardynałów, spośród których większość została wytypowana przez papieża Franciszka. Podczas tajnego zgromadzenia przeprowadza się głosowanie na nowego Ojca Świętego. By zabieg się udał, na jednego duchownego musi zostać oddanych co najmniej 2/3 głosów. Wówczas prowadzący konklawe pyta wytypowanego kapłana czy zgadza się na posługę.

Wśród faworytów pojawił się nawet Polak:

Kard. Pietro Parolin (Włochy, 70 lat)
Kard. Matteo Zuppi (Włochy, 69 lat)
Kard. Luis Antonio Tagle (Filipiny, 67 lat)
Kard. Peter Turkson (Ghana, 76 lat)
Kard. Jean-Marc Aveline (Francja, 66 lat)
Kard. Mario Grech (Malta, 68 lat)
Kard. Péter Erdő (Węgry, 72 lata)
Kard. Joseph Tobin (USA, 72 lata)
Kard. Fridolin Ambongo (Demokratyczna Republika Konga, 64 lata)
Kard. José Tolentino de Mendonça (Portugalia, 58 lat)
Kard. Konrad Krajewski (Polska, 61 lat)
Co ciekawe kwestia wyboru jest popularnym tematem dla bukmacherów. Choć mogłoby się wydawać, że wytypowanie faworyta nie jest łatwe, ujawniono trzech najbardziej prawdopodobnych kandydatów. Watykan przygotowuje się już na przyjęcie nowego papieża. Rozpoczęły się prace w Kaplicy Sykstyńskiej w związku z konklawe. Wierni są świadkami ogromnych zmian.

Watykan tej kwestii trzyma się tradycyjnych sposobów. W grę wchodzi symbolika, której świadkiem będą wierni na całym świecie. Już w piątek na dachu Kaplicy Sykstyńskiej można było zobaczyć grupę strażaków montujących specjalny komin. To on ogłosi wybór nowego Ojca Świętego.

Po każdym głosowaniu karty zostaną spalone. W zależności od wyniku, wierni na Placu Świętego Piotra zobaczą czarny albo biały dym. Papier zmieszany z wkładami zawierającymi nadchloran potasu, antracen i siarkę wytworzy czarny dym, natomiast z chloranem potasu, laktozą i żywicą sosnową biały. Gdy z komina wyleci jasny obłok, oznaczać to będzie, że Stolica Apostolska ma nowego papieża.

Konklawe rozpoczyna się 7 maja. Kardynałowie stoją przed niełatwym zadaniem. Czy nowy Ojciec Święty będzie kontynuował nauki poprzednika? A może zrewolucjonizuje schemat Kościoła?