NFL
“Ona mnie tam zabiła”. To był koszmar. Iga Świątek nie zapomniała
Iga Świątek wygrała z Emmą Navarro 6:1, 6:2 i awansowała do drugiego w karierze półfinału Australian Open! Tuż po meczu Polka zdradziła przepis na sukces w tym spotkaniu. Zdradziła też, co myśli o swojej półfinałowej przeciwniczce.
O ile w pierwszym secie wiceliderka rankingu WTA zdeklasowała rywalkę, o tyle w drugim heroicznie walcząca Amerykanka nieco zbliżyła się poziomem do naszej tenisistki. O finał Świątek zmierzy się z kolejną Amerykanką Madison Keys.
— To był znacznie trudniejszy mecz, niż może o tym świadczyć wynik. Starałam się zachować koncentrację i utrzymać intensywność. Za wszelką cenę nie chciałam przystopować. Cieszę się, że wygrałam te “ciasne” gemy. Bycie tu w półfinale wiele dla mnie znaczy, chcę iść po więcej — wyznała Polka.
Iga Świątek przemówiła po aferze. Jej rywalka odpowiada. I domaga się zmian
Sceny po meczu z Gauff, rywalka upadła na kolana. Słowa o końcu kariery.
Iga Świątek chce więcej! Tego potrzebuje, by wyprzedzić Arynę Sabalenkę
“Ona mnie tam zabiła”. To był koszmar. Iga Świątek nie zapomniała
Szczęsny zrównany z ziemią, w Hiszpanii zawrzało. Tak zmiażdżyli Polaka
Była 0.40, gdy Robert Lewandowski opublikował wpis po dwóch golach
Lewandowski wyjawił, co działo się w szatni po błędach Szczęsnego. Wymijająca odpowied
“Zachowywała się, jakby była większa od wszystkich”. Potem Aryna Sabalenka zmieniła zdanie
Wojciech Szczęsny zabrał głos po koszmarnym błędzie. “Timing był dobry, wyszło komicznie”
Poważna wpadka w Melbourne, kibice oburzeni. Świątek musiała się tłumaczyć na konferencji
Oszałamiające zarobki Igi Świątek wywołują debatę na temat luki płacowej w tenisie
