NFL
Oficjalne delegacje polityków musiały dostosować ubiór do protokołu. Szczegóły w linku w komentarzu

Oficjalne delegacje polityków musiały dostosować ubiór do protokołu. Szczegóły w linku w komentarzu
26 kwietnia 2025 roku rozpoczął się pogrzeb papieża Franciszka. W ten dzień w Watykanie nie brakowało przedstawicieli państw z całego świata. Plotek zapytał ekspertkę o opinię na temat stylizacji, na które zdecydowali się przybyli dygnitarze.
Pogrzeb papieża Franciszka rozpoczął się na Placu Świętego Piotra w sobotę 26 kwietnia o godzinie 10. Pośród zaproszonych osób mogliśmy dostrzec pary prezydenckie z całego świata, w tym m.in. Andrzeja i Agatę Dudę, czy Donalda i Melanię Trump. Stylistka wizerunku i ekspertka modowa Karolina Kotas przyjrzała się na prośbę Plotka stylizacjom, w których na pogrzebie głowy Kościoła pokazali się oficjele
Na tak podniosłych wydarzeniach jak pogrzeb papieża, gdzie spotykają się najważniejsze osobistości świata, obowiązuje nie tylko protokół dyplomatyczny, ale też modowy savoir-vivre na najwyższym poziomie – wyjaśniła nam znawczyni. Jak jej zdaniem zaprezentowała się w Watykanie polska para prezydencka? Ekspertka zwróciła uwagę przede wszystkim na żonę głowy naszego państwa. – Klasyka gatunku. Czerń, skromność, długość odpowiednia, szczególnie spódnicy. Agata Duda prezentuje się poprawnie: czarne rajstopy, zakryte buty, długość za kolano, wszystko jak należy. Stylizacja nie zachwyca, ale i nie razi – ot, bezpieczna elegancja na tle surowej oprawy uroczystości. Jedyne, czego zabrakło, to… nakrycia głowy. W kontekście rangi wydarzenia i tego, co widzimy u innych pierwszych dam, to może być zauważalny brak – stwierdziła Karolina Kotas.
Stylizacja małżeństwa Trumpów mimo kilku mankamentów miała być nieco bliższa ideałowi. – Donald Trump wybrał granatowy garnitur, co – choć eleganckie – nie do końca wpisuje się w formalny kod ubioru na pogrzeb. Czerń to nie tylko kolor smutku, ale i międzynarodowy symbol powagi. Granat? Trochę jakby ktoś wpadł z biura prosto na Plac św. Piotra – podkreśliła ekspertka. Małżonka prezydenta poradziła sobie nieco lepiej. – Melania natomiast to klasa sama w sobie, ale… jej stylizacja to przykład, jak “prawie” robi różnicę: brak czarnych rajstop (a to już faux-pas w takiej sytuacji), bardzo wysokie szpilki (kochamy, ale może nie na taką okazję). Mantylka na głowie, duży plus. Długość płaszcza, który pełni rolę sukienki, jak najbardziej zgodna z etykietą – skomentowała stylistka.
Ekspertka zaznaczyła dalej, że ukraińska para prezydencka zaprezentowała się podczas pogrzebu papieża “symbolicznie, ale z modowym zgrzytem” – Pierwsza dama Ukrainy prezentuje się z klasą, górna część stylizacji to bezpieczna i stosowna czerń. Brak widocznego nakrycia głowy – podobnie jak u Agaty Dudy – to już kwestia wyboru, ale w kontekście Watykanu można było rozważyć chustę lub kapelusz. Niestety nie widzimy dolnej części stylizacji, więc nie sposób ocenić całości, jednak od pasa w górę – poprawnie i spokojnie – oceniła dla Plotka Karolina Kotas. Na zupełnie inne wydanie niż małżonka miał zdecydować się za to prezydent Zełenski. – Postawił na wierność swojemu codziennemu uniformowi – czarna koszula, czarna kurtka o wojskowym charakterze i do tego czarne trapery lub sneakersy. To styl, który od dawna jest jego sygnałem rozpoznawczym i świadomym zabiegiem wizerunkowym – ma nieść przekaz “jestem z żołnierzami, nie z salonami”. Tyle że tym razem… był na salonach. I to najwyższym z możliwych. Uroczystość tej rangi to moment, w którym nawet najbardziej wyrazisty wizerunek warto symbolicznie “zdjąć z ramienia”, wkładając czarny garnitur, białą koszulę i klasyczne buty. Tego zabrakło i niestety w tym przypadku to nie wyraz autentyczności, ale raczej modowy dysonans. Krótko mówiąc: mundur symboliczny zrozumiały, ale jednak niewłaściwy – podkreśliła znawczyni.
Jak poradziła sobie za to była para prezydencka USA? Stylistka zwróciła uwagę na wspólny mianownik w stylizacji Jill Biden oraz Melanii Trump. – Zarówno Melania Trump, jak i Jill Biden postawiły na koronkowe chusty na głowie – i to był absolutnie trafiony wybór. Mantylki to nie tylko modowy hit o śródziemnomorskim rodowodzie, ale też ważny sygnał szacunku wobec miejsca i tradycji. Kojarzą się z Watykanem, z hiszpańskimi mszałami i włoskim dolce vita w wersji sakralnej. To symbol pokory, ale też piękna. Czy Agacie Dudzie również by pasowała? Zdecydowanie tak i dodałaby stylizacji szlachetności – dodała ekspertka.
