Odwrócili się od rządu. Bez nich Rafał Trzaskowski nie ma szans na zwycięstwo [WYKRESY]

Pierwsza tura wyborów prezydenckich okazała się katastrofą obozu rządowego, jeśli chodzi o poparcie wśród młodych. Jeszcze w 2023 r. partie obecnego rządu miały największą przewagę właśnie w grupie 18-29. Tym razem przegrywają w niej najmocniej. To oznacza, że w niecałe dwa lata struktura elektoratu kompletnie się odwróciła. Odzyskanie tych wyborców będzie dla kandydata KO najtrudniejszym zadaniem najbliższych 2 tygodni kampanii.

Okazuje się, że im młodsza grupa wyborców, tym silniej odwracała się ona od rządu w tych wyborach. W 2023 r. suma poparcia KO, Trzeciej Drogi i Lewicy w grupie 18-29 wyniosła niemal 63 proc. Teraz ten wynik spadł do zaledwie 22,6 proc. Nie korzysta na tym jednak cała prawicowa opozycja — głównym beneficjentem tego odpływu jest oczywiście Sławomir Mentzen.

Jedyną grupą wiekową, w której kandydaci rządu byli w stanie powiększyć poparcie osiągnięte w wyborach do parlamentu w 2023 r., są osoby powyżej 60 roku życia. W najstarszej grupie wiekowej udało im się zmniejszyć stratę do prawicy z 9,5 do 4,8 pkt proc. Na tym się jednak kończą dobre wiadomości dla rządu.

W 2025 r. różnice w poparciu między grupami wiekowymi na linii KO — PiS wyraźnie się spłaszczyły. O ile w 2023 r. starsi wyborcy zdecydowanie dominowali w elektoracie prawicy, a centrolewica miała wyraźną przewagę w innych grupach, o tyle dwa lata później rozkład poparcia prawicy stał się bardziej wyrównany, a wcześniejsze różnice wiekowe uległy znacznemu zmniejszeniu.

Najmłodsza grupa wyborców, czyli osoby w wieku 18-29 lat, niemal całkowicie odwróciła się od rządu w tych wyborach. Kandydaci obozu rządowego zdobyli jedynie 22,6 proc. poparcia. Biorąc pod uwagę, że w 2023 r. koalicjanci uzyskali w tej grupie aż 62,9 proc., jest to absolutna katastrofa.

To właśnie ta grupa stanowiła o sile Rafała Trzaskowskiego w II turze wyborów prezydenckich w 2020 r. oraz partii ówczesnej opozycji w wyborach parlamentarnych w 2023 r.

Kandydat KO ma tutaj bardzo dużo pracy do wykonania przez najbliższe dwa tygodnie, jeżeli myśli o zwycięstwie w II turze wyborów prezydenckich. Jeżeli nie uda mu się odwrócić tego trendu, jego szanse na prezydenturę szybko kierują się w stronę zera.