NFL
Od kilku dni nie ma z nią kontaktu. Zaginęła 17-letnia Nadia
Zaginęła 17-letnia Nadia Olczak spod Włocławka (woj. kujawsko-pomorskie). Z nastolatką nie ma kontaktu od blisko tygodnia. Policja wydała pilny komunikat.
Od kilku dni nie ma z nią kontaktu. Zaginęła 17-letnia Nadia.2
Zobacz zdjęcia
Od kilku dni nie ma z nią kontaktu. Zaginęła 17-letnia Nadia. Foto: – / Materiały policyjne
Nadię widziano po raz ostatni w piątek, 21 marca, w Brzeziu. Do tej pory nie wróciła do domu i nie nawiązała kontaktu z najbliższymi.
17-latka koło godz. 17 oddaliła się z miejsca przebywania w Brzeziu (powiat włocławski) i do chwili obecnej nie powróciła oraz nie nawiązała kontaktu – podała Komenda Miejska Policji we Włocławku, która prowadzi poszukiwania za zaginioną.
Nadia ma ok. 170 cm wzrostu i jest szczupłej budowy ciała. Ma długie proste czarne włosy. Ubrana była w biało-szare legginsy, ciemną bluzę, sportowe białe buty.
Ktokolwiek zna miejsce pobytu poszukiwanej lub widział ją po dniu oddalenia się, proszony jest o kontakt osobisty lub telefoniczny z KMP we Włocławku przy ul. Okrężnej 25, tel. 47 753 50 25, 47 753 52 51 lub numer alarmowy 112
– zaapelowała włocławska policja.
Zaskakujące wyznanie Urszuli Dudziak o kochance swojego męża: jestem jej wdzięczna
Nowe wieści ws. zaginionego barmana z Poznania. Jędrzej jest bezpieczny
Tusk zapowiada wielki marsz. Podał datę. “Jesteśmy umówieni?”
Czołowa tenisistka świata porzuca Rosję! Ma nowe obywatelstwo
Wojewódzki zapytał Smaszcz o więzienie. Odpowiedziała stanowczo, ale po chwili dodała: “Jest rzecz, której się boję”
Magda Gessler oburzona czym karmi się chorych. “Jedzenie w szpitalach to dramat”
Ulubieńcy Putina na ekranie. Bezgraniczna lojalność, propaganda i miliony na koncie
Będzie kolejny Polak w NBA? Jest na to szansa!
Mieszkała z córką w namiocie. Zginęła tragicznie. Wiadomo, kto był drugą ofiarą. “Szczególna więź”
Miała truć koleżankę z pracy. Córka podejrzanej komentuje sprawę i wskazuje motyw
Przez półtorej minuty sędzia czytał opis obrażeń małej Marii. Potem wydał wyrok. Skazany nawet nie drgnął
