Connect with us

NFL

Nowy program rządu. 1,8 tys. zł brutto emerytury dla każdego artysty

Published

on

Wiele polskich gwiazd skarży się na głodowe emerytury. Sukces na scenie i uznanie publiczności nie dało im bowiem gwarancji godnych świadczeń. Resort kultury chce to zmienić. Artyści mają płacić składki ZUS. Będą jednak traktowani inaczej niż pracujący. Jeśli będą mieć niskie dochody, państwo dopłaci im do składek, tak by mieli zapewnione ubezpieczenie zdrowotne, a w przyszłości także emeryturę minimalną.

Ministerstwo kultury pracuje nad projektem ustawy, który zakłada wsparcie dla artystów. Chodzi o ok. 62,5 tys. osób – aktorów, piosenkarzy, tancerzy, ale także malarzy czy twórców ludowych. “Jedynie 8,3 proc. tej grupy zawodowej pozostaje w stosunku pracy na czas nieokreślony, ponad połowa zaś (około 51 proc.) posiada przychody z umów zlecenia i o dzieło. W efekcie takiej struktury zawieranych umów duża część artystów nie jest w ogóle ubezpieczona i w związku z tym nie może korzystać ze świadczeń czy to publicznej służby zdrowia czy zasiłku związanego z chorobą i macierzyństwem” – czytamy w założeniach do projektu ustawy. To oznacza, że pracując latami na umowach zlecenie czy o dzieło, otrzymując nawet wysokie gaże, dziś nie mają prawa do świadczeń.

Otóż, przed 1989 r., przed w ogóle zmianą systemu emerytalnego, jak myśmy pracowali w filmie na umowę zlecenie, to ostatni punkt tej umowy zawsze był taki, że “zleceniodawca opłaca wszystkie należne składki”. Nie mówiło się wtedy o ZUS, o takich sprawach, nam się wydawało, że jak wszystkie, to wszystkie, prawda? A tylko się odprowadzało podatek dochodowy, więc mieliśmy całe lata nieskładkowe, nie dlatego, że nam się nie chciało, tylko nie było takiego systemu – przekonuje w rozmowie z serwisem pomponik.pl Renata Pałys, aktorka znana przede wszystkim z roli Heleny Paździoch w serialu “Świat według Kiepskich”.

Resort kultury przekonuje, że zmiany są konieczne po to, by zapewnić artystom dostęp do bezpłatnej opieki zdrowotnej, a także – emerytury lub renty. Ma powstać specjalny system wsparcia. By z niego skorzystać, kluczowe będzie uzyskanie statusu artysty zawodowego, na podstawie dorobku danej osoby. Taki tytuł będzie przyznawać nowa instytucja działająca przy resorcie kultury. “Status artysty zawodowego będzie podstawą uzyskania tytułu do ubezpieczenia społecznego. Dla artystów o niższych dochodach przewidziane będą dopłaty do ich składek, realizowane przez ZUS” – czytamy w założeniach do projektu przepisów. Na taką pomoc będą mogli liczyć ci artyści, których dochód osiągany w trzech poprzednich latach podatkowych nie przewyższył 125 proc. wynagrodzenia minimalnego (teraz byłaby to kwota 5,8 tys. zł). Artysta nie dostanie dopłaty do ręki – będzie to uzupełnienie do składek, jakie odprowadza w ZUS do kwoty minimalnego wynagrodzenia. Czyli na koncie ZUS aktora czy piosenkarza zapisane zostaną składki w takiej wysokości, jakie opłacają osoby pracujące za najniższą krajową. Ma to zapewnić artystom m.in. minimalną emeryturę, która obecnie wynosi 1 tys. 878 zł i 91 gr brutto.

Resort kultury zakłada, że rząd zajmie się przepisami do czerwca. Ta reforma została wpisana w tym roku przez rząd jako kamień milowy w Krajowym Planie Odbudowy.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247