nietuzinkowym aucie. Tak przyjechała do Nawrockiego

Beata Szydło znalazła się w gronie polityków PiS, którzy wsparli Karola Nawrockiego podczas jego konwencji w Szeligach koło Warszawy. Była premier pojawiła się na miejscu w lśniącym samochodzie elektrycznym Tesla. Auto z fabryki Elona Muska do tej pory nie pojawiało się w oświadczeniu majątkowym europosłanki PiS.

Najważniejsi politycy PiS stawili się w niedzielę 2 marca na konferencji programowej Karola Nawrockiego. Kandydat popierany przez partię Jarosława Kaczyńskiego mógł liczyć nie tylko na poparcie lidera ugrupowania, ale także byłej premier Beaty Szydło. Zanim ta usiadła w pierwszym rzędzie z liderami PiS, przyjechała na miejsce nowoczesnym samochodem.

Chodzi o lśniącą Teslę Model 3. Była premier siedziała na miejscu pasażera i przed konwencją nie chciała rozmawiać z dziennikarzami.

Według oficjalnej strony Tesli, którą założył najbogatszy człowiek świata i członek administracji prezydenta USA Donalda Trumpa, Elon Musk, za ten model elektrycznego samochodu trzeba zapłacić od 185 (napęd na tylne koła) do 245 tys. zł (napęd na wszystkie koła).

Warto dodać, że w najnowszym oświadczeniu majątkowym byłej premier, na próżno szukać Tesli od Elona Muska. W czerwcu na początku nowej kadencji Parlamentu Europejskiego wykazała Ssang Yong Korando z 2011 r. (o wartości 25 tys. zł) i Audi Q3 z 2021 r. (o wartości 180 tys. zł).

W tym samym oświadczeniu majątkowym Beata Szydło wykazała ponad 48 tys. zł i ponad 44 tys. euro oraz ponad 1 tys. 600 dolarów oszczędności. Była poseł w ramach wspólnoty małżeńskiej wpisała również 246-metrowy dom o wartości 400 tys. zł i ponad hektarową działkę o wartości 300 tys. zł.