Nie żyje znany ksiądz z Wrocławia. Był szefem Caritasu

O śmierci księdza Tomasza Burghardta z Wrocławia poinformował w czwartek Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Duchowny był dyrektorem tej kościelnej organizacji charytatywnej w latach 2005-2010. W tym czasie powstało we Wrocławiu m.in. hospicjum domowe, które objęło opieką pacjentów z kilku powiatów.
Ksiądz Tomasz Burghardt zmarł w wieku niespełna 60 lat. Nie podano przyczyny śmierci. Wiadomo, że ostatnich kilkanaście lat spędził w Niemczech, gdzie został skierowany na prośbę metropolity wrocławskiego. Podjął posługę duszpasterską w tamtejszej Polskiej Misji Katolickiej. Wcześniej, kiedy przebywał w Polsce, posługiwał w różnych parafiach i różnych miejscowościach woj.

Urodził się we Wrocławiu i mieszkał w parafii katedralnej. Ukończył tam Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne, a święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1993 r. Na początku przez trzy lata pracował w parafii pw. Krzyża Świętego w Środzie Śląskiej, następnie przez rok w parafii pw. św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu. Kolejne trzy lata spędził na placówce w Lądku-Zdroju, po czym trafił kolejno do Bierutowa, Wołowa i Oławy.

Jako szef wrocławskiego Caritasu zainicjował powstanie hospicjum domowego. Organizował też kolonie dla dzieci.

Również w okresie, gdy był dyrektorem organizacji, uruchomiono dwa zakłady rehabilitacyjne – w Henrykowie i Małkowicach, a także Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy w Małkowicach.

W 2010 r. wyjechał do Niemiec. W ostatnich latach życia pełnił funkcję proboszcza czterech niemieckojęzycznych parafii w dekanacie Emsland Mitte. Sprawował też opiekę duszpasterską nad katolikami polskiego pochodzenia w regionach Ostfriesland i Emsland.