NFL
Nie żyje Elżbieta Zającówna. Gwiazda hitu „Matki, żony i kochanki” miała 66 lat
O śmierci artystki poinformował Związek Artystów Scen Polskich. Fani Elżbiety Zającównej są w szoku.
Elżbieta Zającówna ogólnopolską popularność zyskała, dzięki roli Natalii w filmach „Vabank” i „Vabank II” czy Hanki Trzebuchowskiej w serialu „Matki, żony i kochanki” Juliusza Machulskiego, u którego zagrała też aktorkę Krystynę w obrazie „V.I.P” oraz strażniczkę w blokhauzie w „Seksmisji”.
We wtorek 29 października aktorka została niespodziewanie pożegnana przez koleżanki i kolegów po fachu w oficjalnym wpisie na Facebooku Związku Artystów Scen Polskich. Czytamy: „Z wielkim smutkiem i niedowierzaniem żegnamy naszą koleżankę Elżbietę Zającównę, członkinię ZASP-u. (…) W jednym z wywiadów powiedziała: «Uwielbiam się śmiać, uwielbiam wesołych ludzi. Tak właśnie chcę żyć» I taką Cię zapamiętamy. Żegnaj Elu!”.