Nie ma zgody Hiszpanów w sprawie Roberta Lewandowskiego. Tak ma zagrać Barcelona

Polscy kibice mogą szykować się na prawdziwie biało-czerwony spektakl w LaLidze! Jest wielka szansa, że po raz pierwszy w tych rozgrywkach w barwach Barcelony od pierwszej minuty zobaczymy Wojciecha Szczęsnego i Roberta Lewandowskiego. Pewną dozę niepewności dorzuca jednak jeden z katalońskich dzienników. “L’Esportiu” nie umieścił w przewidywanej “11” naszego napastnika. Zobacz, co przed meczem z Deportivo Alaves podają hiszpańskie gazety na temat ruchów Hansiego Flicka.

W ostatnich godzinach niemiecki szkoleniowiec odsłonił swoje zamiary najmocniej, jak tylko to się da. Podczas ostatniej konferencji prasowej przekazał, że aktualnie numerem 1 w bramce Blaugrany jest Wojciech Szczęsny.

Polski bramkarz zagrał w trzech ostatnich meczach swojego zespołu, ale w żadnym z nich nie udało mu się zachować czystego konta. FC Barcelona wygrała z Benfiką 5:4 i Valencią 7:1, a do tego zremisował z Atalantą 2:2. Ta sztuka udała mu się natomiast w meczach z UD Barbastro (4:0) i Athletic Club (2:0).

Katalońska prasa nie ma wątpliwości co do golkipera. Szczęsny znajduje się we wszystkich przewidywanych składach. Niestety, niewielka niepewność może panować w sprawie Lewandowskiego. Według “L’Esportiu” na szpicy zobaczymy Ferrana Torresa. Pytanie, czy dziennikarz tej gazety faktycznie ma zakulisowe informacje w tej sprawie. Kataloński “Sport”, “AS” i “Marca” umieścili już obu Polaków w przewidywanej “11”.