Najmłodszy kardynał skończył seminarium w Polsce. Ma tylko 45 lat i będzie wybierał papieża

W Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia zmarł papież Franciszek. Jego pontyfikat trwał przez ponad 12 lat. Obecnie tron papieski pozostaje nieobsadzony, a w Stolicy Apostolskiej trwa okres zwany sede vacante. Zakończy się on wraz z przyjęciem godności następcy św. Piotra przez duchownego wybranego w trakcie konklawe. Najmłodszy z kardynałów ma zaledwie 45 lat, a 20 lat temu ukończył seminarium duchowne w Polsce.

Wraz ze śmiercią papieża Franciszka skończyła się pewna epoka. Argentyński duchowny wywarł duży wpływ na funkcjonowanie Kościoła katolickiego w ostatnich latach. Zaskakujące były zarówno jego gesty, jak zamieszkanie w Domu św. Marty, a nie w Pałacu Apostolskim, jak i wybory personalne. Nowego papieża w przeważającej większości wybiorą kardynałowie kreowani przez Franciszka. Tylko 20 proc. duchownych mających prawo udziału w konklawe pochodzi z nominacji poprzedników Franciszka: Benedykta XVI oraz Jana Pawła II.

Papież Franciszek przy kreowaniu nowych kardynałów często pomijał utarte schematy. Kapeluszy kardynalskich nie doczekali się więc hierarchowie stojący na czele ważnych archidiecezji jak Kraków, czy Praga. Godność kardynalska przypadała natomiast duchownym z odległych od Rzymu prowincji kościelnych, jak na przykład Republika Zielonego Przylądka.

W Kościele katolickim kardynałami zazwyczaj zostają zasłużeni duchowni, dysponujący dużym doświadczeniem i legitymujący się długoletnią służbą. Są jednak wyjątki. Najmłodszy kardynał na tylko 45 lat.