NFL
Można powiedzieć, że niezależnie od tego, czy prokuraturze uda się kogokolwiek za transparenty pociągnąć do odpowiedzialności, czy też nie, to ich twórcy już wygrali. Więcej w komentarzu

Ktoś nie pomyślał” – Bartłomiej Sienkiewicz nie zostawił suchej nitki na pomyśle ścigania kibiców Legii za transparenty przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu. Ale mleko się wylało. Kibice już osiągnęli więcej, niż chcieli – pisze Michał Kiedrowski ze Sport.pl.
Mafia UEFA” – takie hasło można było zobaczyć na trybunach podczas meczów kobiecej Ligi Mistrzów w norweskim Bergen w 2024 r. Kibice miejscowego klubu Brann do tego podśpiewywali sobie te same słowa. Piłkarska federacja nie miała zamiaru puścić takiej zniewagi płazem. Zdecydowała, że Norwegowie mają zapłacić za obraźliwe hasło 5 tys. euro.
Jednak Brann odwołało się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). I on orzekł, że Norwegowie nie powinni płacić złamanego eurocenta. Wyrok zapadł miesiąc temu. CAS uznał, że wznosząc hasło “Mafia UEFA”, kibice Brann korzystali z wolności słowa i nie mieli na celu obrażania potężnej organizacji rządzącej europejską piłką nożną. Trybunał uznał, że te słowa to krytyka, która nie przekracza dopuszczalnych granic. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z orzeczenia CAS – stwierdził prezes Brann Aslak Sverdrup. – Nie co dzień klub z Norwegii przyciąga uwagę całej piłkarskiej Europy, a nam się to udało. W świecie, w którym wolność słowa jest atakowana, to ważne i słuszne orzeczenie.
UEFA może tylko żałować, że w norweski kodeks karny nie jest jak polski. I że nie ma w nim takiego artykułu 212., jak u nas. Wtedy można byłoby zaangażować prokuraturę i docisnąć kibiców.
Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie, lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności” – głosi artykuł kodeksu karnego, na mocy którego prokuratura rejonowa Warszawa-Śródmieście wszczęła dochodzenie w sprawie pomówienia Gizeli Jagielskiej i Rafała Trzaskowskiego. Chodzi o transparenty wywieszone podczas meczu Legii z Lechią na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej w Warszawie. Jeden głosił “Jagielska=Mengele”, a drugi “Rafałek kazał zdejmować krzyże. Teraz udaje katolika, czy znacie bardziej fałszywego polityka?”.
Dlaczego tylko Legia? Kibicowska Polska przeciw Trzaskowskiemu
Dziwne, że prokuratura zajęła się tylko Legią. Przecież transparenty krytykujące kandydata na prezydenta zawisły też w Poznaniu, Radomiu i wielu innych miejscach. W Ostrowcu Świętokrzyskim kibice napisali np. “Tylko nie Trzaskowski, bo to człowiek antypolski”. “Stop nielegalnej imigracji. Kraków przeciwko polityce Trzaskowskiego” – głosił z kolei baner na Wiśle w Krakowie. “Oddaj mądry głos kolego, nie na fałszywego Trzaskowskiego” – to natomiast kibice Górnika Zabrze.
