Mirra Andriejewa ograła Igę Świątek, a potem poszła na całość! Najmłodsza triumfatorka WTA 1000

17-letnia Mirra Andriejewa po zwycięstwie nad Dunką Clarą Tauson 7:6 (7-1), 6:1 w finale turnieju WTA 1000 w Dubaju została najmłodszą w historii triumfatorką imprezy tej rangi. To drugi tytuł w karierze rosyjskiej tenisistki, która w ćwierćfinale pokonała 6:3, 6:3 Igę Świątek.

Mirra Andriejewa, która w ćwierćfinale turnieju WTA w Dubaju wyeliminowała Igę Świątek (6:3, 6:3), wygrała cały turniej. 17-letnia Rosjanka rozpoczęła finał z Clarą Tauson nerwowo, popełniała wiele prostych błędów, w wyniku czego szybko została przełamana i to Dunka prowadziła 2:0. Chwilę później Andriejewa opanowała emocje, już w kolejnym gemie odpowiedziała przełamaniem powrotnym, doprowadzając do wyrównania 2:2. W końcówce wyglądało na to, że Rosjanka przejęła kontrolę nad wydarzeniami na korcie i przełamała Dunkę w końcówce. Prowadziła 5:4 i serwowała na zwycięstwo, jednak ponownie w jej grę wkradła się nerwowość, co pomogło niżej notowanej zawodniczce wyrównać. O wyniku decydował tie-break, który całkowicie zdominowała 17-latka, triumfując 7-1.

W drugiej partii u Dunki widać było duże zmęczenie, nie poruszała się dynamicznie po korcie i często dawała wyraz frustracji. Zdołała wygrać swojego pierwszego gema serwisowego, ale z każdym kolejnym traciła coraz więcej sił. Miała co prawda kilka okazji do przełamania rywalki, ale Andriejewa lepiej wychodziła z opresji i dominowała na korcie. Bez większych problemów zwyciężyła 6:1.

Iga Świątek nie podała ręki trenerowi. Ekspert tenisowy komentuje: Iga była sfrustrowana, ale było to nieładne