Connect with us

NFL

Minus 120 pkt dla Igi Świątek, ale to dobra wiadomość. Tłumaczymy

Published

on

Iga Świątek przed rokiem ugrała w Miami zaledwie 120 pkt, a to… kapitalna informacja przed startem tegorocznej edycji turnieju! Polka staje przed ogromną szansą, jakiej nie miała od dawna. Jeśli dopisze jej szczęście, to może odrobić sporą część straty do Aryny Sabalenki. Białorusinka na Florydzie również może zrobić swoje “interesy”. W najlepszej sytuacji i tak znowu jest Mirra Andriejewa. W czołówce rankingu WTA jest niezwykle tłoczno, a my policzyliśmy, co może się wydarzyć po zakończeniu Sunshine Double.

Przed Igą Świątek czwarty w tym roku start w turnieju rangi WTA 1000. W trzech poprzednich Polka dotarła kolejno do półfinału w Dausze, ćwierćfinału w Dubaju i ponownie do półfinału w Indian Wells.

Chociaż większość tenisistek brałoby takie wyniki w ciemno, to dla Polki nie były wymarzone. Wiceliderka rankingu WTA nie obroniła 1000 punktów za ubiegłoroczne zwycięstwa w Dausze oraz w Indian Wells. W związku z tym, że obecna liderka Aryna Sabalenka zanotowała na tym etapie zeszłorocznego sezonu znacznie gorsze wyniki, to teraz każdy lepszy występ niż rok temu powiększa przewagę nad Polką.

Za pierwszą rundę turnieju w Miami wszyscy otrzymają po 10 pkt. Świątek i pozostałe 31 rozstawionych tenisistek w pierwszej rundzie otrzymały wolny los, więc za awans do drugiej rundy mogą liczyć na 35 pkt.

Wspomniana Sabalenka będzie miała w Miami wyborną okazję do powiększenia dorobku punktowego. Białorusinka w zeszłym roku dotarła tylko do trzeciej rundy turnieju (65 pkt). W nieco gorszej sytuacji są Świątek i Gauff, które dotarły do czwartej rundy i bronią w Miami po 120 pkt.

Mimo wszystko dla Polki turniej w Miami w porównaniu do poprzednich imprez jest okazją na polepszenie swojej sytuacji rankingowej. Dla Świątek najkorzystniejszą sytuacją byłoby dotarcie do jak najdalszej fazy turnieju i szybkie odpadnięcie Sabalenki i Gauff.

W najbardziej optymistycznej wersji, czyli zwycięstwie w Miami, Świątek mogłaby mieć łącznie 8255 pkt. Wówczas zbliżyłaby się do Sabalenki w najlepszym scenariuszu (porażce Sabalenki w drugiej rundzie) na 1296 pkt.

W wybornej sytuacji jest Mirra Andriejewa. Sensacyjna triumfatorka turniejów w Dubaju i w Indian Wells awansowała na szóste miejsce w rankingu WTA. 17-letnia Rosjanka nie grała w ubiegłorocznej edycji, więc przed nią wielka szansa na kolejny skok rankingowy. W związku z tym, że Keys podobnie jak Gauff i Świątek straciła 120 pkt, to obecnie różnica pomiędzy triumfatorką Australian Open i Andriejewą wynosi zaledwie 174 pkt. Gdyby Rosjanka wygrała również w Miami, to mogłaby mieć aż 5710 pkt. Wówczas mogłaby awansować nawet na czwarte miejsce w rankingu WTA. Wszystko zależałoby od tego, do jakiego etapu w Miami dotarłyby Amerykanki Keys i Jessica Pegula.

W najgorszej sytuacji jest Jelena Rybakina. Kazaszka, która rok temu dotarła do półfinału, straciła 640 pkt. W rankingu na żywo spadła już na dziewiąte miejsce. W niekorzystnym wariancie po Miami może nawet wypaść z czołowej dziesiątki.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247