Mąż gwiazdy snowboardu zginął w górach. Te słowa tak bardzo chwytają za serce!

Czeska snowboardzistka Šárka Pančochová przeżywa trudne chwile i dzieli się swoim smutkiem z fanami. Sportsmenka otwarcie pisze w mediach społecznościowych o bólu, jaki odczuwa razem ze swoją wieloletnią przyjaciółką i koleżanką ze snowboardowego świata, znaną kanadyjską zawodniczką i reżyserką Leanne Pelosi. To właśnie ona straciła niedawno swojego ukochanego męża Jeffa w tragicznych okolicznościach.

Leanne Pelosi opłakuje ukochanego męża.
Zobacz zdjęcia
Leanne Pelosi opłakuje ukochanego męża.
Pančochovą i Pelosi połączyła wspólna pasja do snowboardingu i miłość do gór. To właśnie góry, które były ich drugim domem, stały się miejscem niewyobrażalnej tragedii

Jeff Keenan został porwany przez lawinę w pobliżu Kaslo w południowo-wschodniej Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. Zostawił zrozpaczoną swoją wieloletnią partnerkę, Leanne Pelosi, i ich dwuletniego syna, Chajbera.

Jego żona widziała całą tę tragedię na własne oczy, wykopała ukochanego ze śniegu, ale niestety nie mogła go uratować. Było już za późno…

Teraz Leanne Pelosi (jedna z najbardziej wszechstronnych profesjonalnych snowboardzistek w branży) podzieliła się swoim bólem w poruszającym wpisie na Facebooku. “Moje serce jest złamane. Łzy nie przestają płynąć. Mój świat już nigdy nie będzie taki sam. Nie ma nic, co mogłoby zastąpić Jeffa – jego miłość, hojność ani wspomnienia, których już nie zdążymy stworzyć” – napisała zdobywczyni pięciu nagród prestiżowego Transworld Snowboarding Magazine.

.Šárka Pančochová, która od lat przyjaźniła się z Leanne, także nie kryje ogromnego żalu. “Moje serce jest złamane. To niewyobrażalna strata. Moje myśli są z wszystkimi rodzinami dotkniętymi tą tragedią” – napisała czeska snowboardzistka w swoich mediach społecznościowych. W dalszej części wpisu złożyła kondolencje i podkreśliła, jak wielką pustkę pozostawiło odejście Jeffa w sercach tych, którzy go znali.

44-letni Jeff Keenan, współzałożyciel marki sprzętu snowboardowego Dinosaurs Will Die, zginął w lawinie, która zeszła 24 marca w rejonie alpejskim na wschód od jeziora Kootenay. Do zdarzenia doszło około godziny 13:00, gdy Keenan jechał w kilkuosobowej grupie narciarzy.

Ofiarami tragicznego wypadku są także 53-letni Jason Remple z Kaslo oraz 45-letni Alex Pashley z Idaho.

Podczas posiedzenia rady Whistler burmistrz Jack Crompton oddał hołd Keenanowi: – Chcę podkreślić i uczcić dobroć, pasję oraz empatię Jeffa. Był on ucieleśnieniem życzliwości – powiedział