Majątek jednego z najbogatszych Polaków topnieje w oczach. Stracił 2,5 mld w rok

Gigantyczny wzrost, a teraz spadek o blisko 30 proc. Według nowszej listy 100 najbogatszych Polaków w 2025 r. Bogusław Cupiał stracił 2,5 mld zł względem zeszłorocznego notowania. Były właściciel Wisły Kraków wypadł z czołowej dziesiątki.

Co roku “Forbes” publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. Ponownie na czele notowania jest Michał Sołowow — polski przedsiębiorca oraz kierowca rajdowy. W czołówce nie doszło do wielkich roszad, choć zdecydowanie największy spadek zaliczył Bogusław Cupiał. 68-latek przed rokiem zajmował piątą lokatę z majątkiem 8,17 mld zł, a dziś w zestawieniu wypadł z czołowej dziesiątki. Ma “jedynie” 5,75 mld zł, co przekłada się na 11. pozycję. Swoją fortunę zawdzięcza biznesowi budowanemu od 1992 r.

Urodzony w 1956 r. w Sławkowie biznesmen w 1992 r. wraz ze współudziałowcami, którymi byli Stanisław Ziętek oraz Zbigniew Urban, założył firmę Tele-Fonika. Początkowo przedsiębiorstwo zajmowało się produkcją kabli telekomunikacyjnych oraz komputerowych. W 1999 roku, po kilku latach rozwijania rodzinnego przedsiębiorstwa, firma dokonała przełomowego zakupu – za 200 mln zł nabyła Krakowską Fabrykę Kabli. Kolejny strategiczny ruch nastąpił w 2002 r., gdy za 110 mln dol. przejęła od Elektrimu Bydgoską Fabrykę Kabli oraz Fabrykę Kabli Załom. Ekspansja nie ograniczyła się jedynie do granic Polski; firma wkroczyła także na rynki Serbii i Ukrainy.

W 2017 r. Tele-Fonika Kable zrobiła kolejny ważny krok, przejmując brytyjskie przedsiębiorstwo JDR Cable Systems, specjalizujące się w produkcji kabli podmorskich. Choć JDR Cable Systems było firmą o przychodach na poziomie 100 milionów funtów, pasowało idealnie do nowej strategii rozwoju grupy i wejścia w zieloną transformację poprzez okablowanie farm wiatrowych na morzu. Dziś firma, oprócz Polski, UK, Serbii i Ukrainy, ma swoje spółki również w USA, Niemczech, Litwie oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jest trzecim producentem kabli i przewodów w Europie.

Cupiał swoją popularność zawdzięcza również wieloletniej inwestycji w sport. W 1998 r. został udziałowcem Wisły Kraków. Błyskawicznie doinwestował zespół tak dużymi funduszami, że Biała Gwiazda stała się ligowym hegemonem. Osiem razy wygrywała Ekstraklasę (1999, 2001, 2003, 2004, 2005, 2008, 2009 i 2011), zdobywała również Puchar Polski, Superpuchar kraju oraz Puchar Ligi. Do spełnienia marzeń zabrakło tylko jednego.

Mimo obecności w drużynie wielu reprezentantów Polski oraz uznanych trenerów, Wisła Kraków Cupiała nigdy nie awansowała do Ligi Mistrzów. Bardzo blisko było w 2005 r., gdy przegrała po dogrywce z Panathinaikosem Ateny, a sędzia nie uznał jej prawidłowo zdobytej bramki w stolicy Grecji. To nie jedyne pechowe wydarzenie, przez które Wisła odpadała z gry o LM.