Link w komentarzu

Joe Biden, były prezydent USA, został zdiagnozowany z agresywną formą raka prostaty, która rozprzestrzeniła się na kości. Choroba została wykryta po nasileniu objawów ze strony układu moczowego. Lekarze są zaskoczeni późnym wykryciem nowotworu.

Joe Biden, były prezydent Stanów Zjednoczonych, został zdiagnozowany z najbardziej agresywną formą raka prostaty, która dała już przerzuty do kości. Szokującą diagnozę ujawniono 18 maja 2025 roku po serii badań wykonanych w związku z nasilającymi się objawami ze strony układu moczowego. Diagnoza wstrząsnęła nie tylko opinią publiczną, ale również sceną polityczną – nawet były rywal Bidena, Donald Trump przesłał słowa wsparcia i życzenia powrotu do zdrowia.

Joe Biden ma raka
Z informacji ujawnionych 18 maja 2025 roku wynika, że Joe Biden choruje na raka prostaty w zaawansowanym stadium. Zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy z przerzutami do kości. Rak został określony jako najbardziej agresywna forma, uzyskując 9 punktów w skali Gleasona, co klasyfikuje go w grupie 5 – najwyższej pod względem złośliwości. Biden ma obecnie 82 lata.

W zeszłym tygodniu prezydent Joe Biden został zbadany pod kątem nowego guzka prostaty po wystąpieniu nasilających się objawów ze strony układu moczowego. W piątek zdiagnozowano u niego raka prostaty, charakteryzującego się wynikiem 9 w skali Gleasona (grupa 5) z przerzutami do kości

Chociaż jest to bardziej agresywna forma choroby, rak wydaje się być wrażliwy na hormony, co pozwala na skuteczne leczenie
czytamy dalej.
Kariera polityczna Joe’a Bidena
Joe Biden, urodzony 20 listopada 1942 roku w Scranton w stanie Pensylwania, to wieloletni polityk Partii Demokratycznej. Karierę rozpoczął w latach 70., gdy został wybrany do Rady Hrabstwa New Castle, a w 1973 roku, mając zaledwie 30 lat, objął mandat senatora ze stanu Delaware. Przez 36 lat zasiadał w Senacie USA, przewodnicząc m.in. Komisji ds. Sądownictwa i Komisji Spraw Zagranicznych. Zasłynął m.in. z uchwalenia ustawy Violence Against Women Act. W latach 2009–2017 był wiceprezydentem u boku Baracka Obamy, a w 2020 roku pokonał Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich, obejmując urząd 46. prezydenta USA.