Connect with us

NFL

[*] [*] Link w komentarzu

Published

on

Sławomir Wałęsa, syn byłego prezydenta Lecha Wałęsy, zmarł w wieku 53 lat. Jego ciało zostało znalezione w mieszkaniu w Toruniu po zgłoszeniu od zaniepokojonych sąsiadów. Mężczyzna od lat zmagał się z poważnymi problemami, o których niewiele mówiło się w przestrzeni publicznej.

Tragiczna wiadomość obiegła polskie media – nie żyje syn byłego prezydenta, Lecha Wałęsy. Sławomir Wałęsa miał zaledwie 53 lata. Jego ciało znaleziono w mieszkaniu! Mało kto wiedział, że mężczyzna zmagał się z poważnym nałogiem. Rodzina wielokrotnie próbowała wyciągnąć do niego pomocną dłoń. Spływają kondolencje z całej Polski.

Nie żyje syn Lecha Wałęsy
Ciało 53-letniego Sławomira Wałęsy zostało znalezione w jego mieszkaniu w Toruniu. Do dramatycznego odkrycia doszło po tym, jak zaniepokojeni sąsiedzi zgłosili swoje obawy odpowiednim służbom. Na miejsce przybyły policja i służby ratunkowe, które potwierdziły zgon mężczyzny. Oficjalna przyczyna śmierci nie została dotąd podana do publicznej wiadomości.

Jak dotąd rodzina zmarłego nie wydała oficjalnego oświadczenia. Śmierć Sławomira Wałęsy poruszyła opinię publiczną ze względu na jego pochodzenie – był synem jednego z najbardziej rozpoznawalnych polityków w historii Polski, Lecha Wałęsy. Internauci i mieszkańcy Torunia wyrażają w mediach społecznościowych współczucie i żal z powodu tej tragedii.

Zgodnie z informacjami podanymi przez media, okoliczności śmierci Sławomira Wałęsy są badane przez odpowiednie służby. Policja nie ujawniła dotąd żadnych szczegółów, które wskazywałyby na udział osób trzecich.

W mieszkaniu przy udziale prokuratora policjanci przeprowadzili czynności procesowe, w tym oględziny. Wstępne ustalenia nie wskazują na udział osób trzecich w tej śmierci. Szczegółowe okoliczności i przyczyna zgonu mężczyzny są przedmiotem prokuratorskiego śledztwa

Sławomir Wałęsa od wielu lat zmagał się z poważnymi problemami osobistymi. Jego życie było naznaczone licznymi trudnościami, w tym problemami ze zdrowiem i uzależnieniem od alkoholu. Media niejednokrotnie donosiły o jego kłopotach, co wzbudzało niepokój zarówno wśród rodziny, jak i opinii publicznej.

Rodzina wielokrotnie podejmowała próby ratowania mężczyzny. Sąd zadecydował nawet o doprowadzeniu Sławomira Wałęsy na przymusowe leczenie odwykowe. On jednak nie krył się z faktem, że nie zamierza się poddawać terapii. Gdy więc przewieziono go do placówki, po prostu ją opuścił i wrócił do domu.

Niebiescy przewieźli mnie do Świecia. Zostawili mnie u pielęgniarek. Zamknęły się drzwi. Panie nie wiedziały, co mają ze mną zrobić, bo dałem dzidę. One nie miały prawa mnie zatrzymać. Ja sobie wyszedłem z tego oddziału, zjadłem coś i wróciłem do Torunia. Jak nie będę chciał pójść na odwyk, to nie pójdę

Warto wspomnieć, że w 2017 roku Lech Wałęsa przeżył tę samą tragedię po śmierci syna Przemysława. Wówczas były prezydent publicznie apelował do Sławomira, by podjął się walki z uzależnieniem.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247