Connect with us

NFL

Link w komentarzu

Published

on

Znany kucharz i juror “MasterChefa” Tomasz Jakubiak, nie żyje. Zmarł w wieku 41 lat. Kilka miesięcy temu ujawnił, że zmaga się z rzadkim nowotworem. Pierwsze objawy choroby nie zostały rozpoznane na czas, a trudna walka całkowicie odmieniła jego życie. Poznajcie szczegóły poruszającej historii.

W wieku 41 lat zmarł Tomasz Jakubiak, kucharz i gwiazdor “MasterChefa” w TVN. Przez lata zdobył sympatię widzów swoim profesjonalizmem i pasją do gotowania. Jednak w ostatnim czasie życie kucharza diametralnie się zmieniło. Choroba nowotworowa całkowicie wywróciła jego życie do góry nogami. Cała Polska z przejęciem obserwowała jego walkę o zdrowie. Niedawno jego stan nagle się pogorszył. Jak wyglądały początki choroby u kucharza?

Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak – ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych — w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami.
czytamy
10 kwietnia media obiegły druzgocące informacje o nagłym pogorszeniu stanu zdrowia Tomka Jakubiaka, który został przetransportowany przeszło 2 tysiące kilometrów do szpitala w Atenach. Po chwili on sam zabrał głos, informując o nowej zbiórce pieniędzy.

Poczekajcie jeszcze chwilę, za chwilę pojawi się post u mnie na socialach i będzie tam też numer konto do zbiórki i cała reszta. Pieniądze muszę zebrać!! Wszystko będzie wyjaśnione!
apelował Tomasz Jakubiak
Sytuacja zszokowała fanów, którzy w ostatnich tygodniach z uśmiechem obserwowali znaczną poprawę u Tomka Jakubiaka. Jego twarz stała się pełniejsza i promienna, a on sam regularnie chodził na spacery, które pomagały mu odzyskiwać siły. Wiele wskazywało na to, że najgorsze już za nim.

Kilka miesięcy temu w rozmowie z Dorotą Wellman Tomasz Jakubiak wyjawił, że wszystko zaczęło się od bólu brzucha, który skłonił go do szukania pomocy medycznej. Trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy, jednak lekarze nie rozpoznali problemu i stwierdzili, że nic mu nie jest. Początkowo wydawało się, że wszystko jest w porządku, jednak ból nie ustępował, a jego stan zdrowia zaczął się pogarszać.

Stwierdziłem, że tyle jem, tyle jeżdżę po tym świecie, tyle rzeczy spróbowałem, że po prostu się może zdarzyć. Jak zwykły człowiek zrobiłem badania, które robię co roku, czyli zrobiłem gastroskopię, kolonoskopię. Nawet wylądowałem na SOR-ze. Zrobili mi badania krwi itd. i powiedzieli, że nic mi nie jest

Dolegliwości Jakubiaka początkowo tłumaczono tym, że “nie wziął leku osłonowego przy antybiotyku”. Ponieważ problemy jednak nie ustawały, a ból brzucha przeniósł się na kręgosłup, teściowa namówiła go na wykonanie rezonansu.

Poszedłem i wtedy się zaczęła cała przygoda
– dodał.
Wówczas nowotwór zaatakował już kości miednicy i kręgosłup.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247