NFL
Lewandowski wyjechał z hotelu pod osłoną nocy. Jeden detal zaskakuje

Reprezentacja Polski koło północy przyjechała do hotelu po meczu z Maltą i już niedługo później Robert Lewandowski wymeldował się pod osłoną nocy. Jeden detal w rękach Lewego udowadnia, że nasz kapitan… z pewnością potrafi być ekologiczny.
Robert Lewandowski wyjechał z hotelu kadry jeszcze przed 1:00. 16
Zobacz zdjęcia
Robert Lewandowski wyjechał z hotelu kadry jeszcze przed 1:00. Foto: Materiały redakcyjne
W poniedziałkowy wieczór nasza reprezentacja mierzyła się na Stadionie Narodowym z Maltą. Bohaterem polskiej kadry był Karol Świderski, który strzelił dwa gole. Robert Lewandowski wszedł na boisko w drugiej połowie. Zawodnicy Michała Probierza zwyciężyli 2:0.
W środku nocy reprezentanci Polski zajechali pod hotel kadrowym autobusem. Pod obiektem zgromadziła się grupka piłkarskich fanów. Na zdj. można dostrzec m.in. dyskusję między Janem Bednarkiem a Mattym Cashem.
Niektórzy piłkarze wymeldowali się ze zgrupowania już pod osłoną nocy. Tak było w przypadku m.in. Marcina Bułki oraz Roberta Lewandowskiego. Drugi z nich stanął pod hotelem około 0:50 i czekał na transport w postaci czarnego Mercedesa. Gdy on nadjechał, Lewy pożegnał się m.in. z ochroniarzami reprezentacji Polski i wsiadł na fotel pasażera.
Na zdj. można zauważyć jeden ciekawy detal. Lewandowski stał pod hotelem z siatkami… FC Barcelona. Znajduje się na nich m.in. motto katalońskiego klubu “Mes que un club”. Jako że Polak dopiero wraca do Barcelony, można zauważyć, że wspomniane siatki musiały przebyć z Polakiem drogę w dwie strony. A takie ekologiczne podejście należy z pewnością pochwalić.
