NFL
Lewandowska nagle wypaliła o teściowej. “Mój mąż tylko za głowę się łapie, załamany”
Anna Lewandowska była gościnią podcastu Ani Kolasińskiej. Opowiadała w nim m.in. o tym, jak macierzyństwo zmieniło jej życie, ale również o sprawach związanych z jej rodziną. W pewnym momencie temat zszedł również na teściową. Okazało się, że domowe stosunki nie są tak oczywiste, jak mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać. Padło nawet porównanie do siostry Roberta Lewandowskiego. Piłkarz, według słów małżonki, czasem “za głowę się łapie”.
Lewandowska bardzo często pokazuje się z matką swojego męża podczas różnych okazji i wydaje się, że obie mają bardzo podobny styl bycia, który również obojgu im odpowiada. Zdaje się, że darzą się również dużą sympatią i bardzo dobrze się dogadują. Co w takim razie przyprawia kapitana reprezentacji Polski o ból głowy?
Mam bardzo temperamentną rodzinę. Mówię o mojej całej rodzinie, mamie, teściowej, bracie. (…) Iwonka to wulkan energii” – podkreślała w rozmowie Anna Lewandowska. Widać, że teściowa weszła już do rodzinnego słownika i zasiada obok przedstawicieli rodziny Stachurskich z podniesioną głową. Jej synowa wyjaśniła, skąd tak wyjątkowa relacja.