NFL
Kuriozalna sytuacja w meczu Igi Świątek. Rywalka była wściekła
Podczas meczu WTA 1000 w Miami między Caroline Garcią a Igą Świątek doszło do kuriozalnej sytuacji. Francuzka niemal przez cały pierwszy set grała rakietą z nieprawidłowo naciągniętymi strunami w rakiecie, co wyraźnie odbiło się na jej grze. Rosnąca frustracja prowadziła do licznych błędów, a konsekwencją była szybka porażka w tej partii – 2:6.
Francuska tenisistka szybko zauważyła, że coś jest nie tak z naciągiem jej rakiety – po zaledwie kilku odbitych piłkach podczas rozgrzewki. Okazało się, że osoba odpowiedzialna za naciąganie rakiet popełniła błąd, zamieniając miejscami naciągi pionowe i poziome. Garcia natychmiast zgłosiła problem sędziemu i oddała rakiety do poprawki, ale na poprawę naciągów musiała czekać praktycznie do samej końcówki pierwszego seta.
Eksperci komentujący spotkanie w Canal+ zwrócili uwagę, że podobne błędy mogą zdarzać się na mniejszych turniejach, ale na imprezie takiej rangi jak WTA 1000 w Miami nie powinno mieć to miejsca. Jak zauważyła Paula Kania-Choduń, takiego rodzaju pomyłki są spotykane raczej na turniejach niższej kategorii, jak ITF 15 w Egipcie czy Turcji. Z kolei Bartosz Ignacik przyznał, że jeszcze nigdy nie widział, by zawodniczka decydowała się na wymianę rakiety po zaledwie kilku piłkach w rozgrzewce – zwykle takie decyzje zapadają dopiero po rozegraniu gema lub dwóch.
