Connect with us

NFL

Krok od najgorszego. Oto sytuacja Igi Świątek w rankingu WTA

Published

on

Iga Świątek była naprawdę blisko sensacyjnej porażki na start rywalizacji w Madrycie. Przegrywała 4:6, 0:1 po kolejnym przełamaniu, ale wyszła z opresji i wygrała w trzysetowym horrorze z Alexandrą Ealą. Uratowała się tym samym przed najgorszym w rankingu WTA. Wciąż musi uważać jednak nie tylko na widmo powiększającej się straty do Aryny Sabalenki, ale także na to, co dzieje się tuż za jej plecami. Jessica Pegula znajduje się w wyjątkowej sytuacji.

Po odpadnięciu Polki z turnieju w Stuttgarcie miała na koncie 7383 punkty i wciąż ogromną stratę do Sabalenki. Ta nie powiększyła swojego dorobku, przegrywając z Jeleną Ostapenko. Dla liderki rankingu WTA to już czwarta edycja Porsche Open, w której przegrała w finale. Wcześniej dwukrotnie uległa Idze Świątek i Ashleigh Barty. Ten sezon wciąż może uznawać jednak za udany.

Z jednej strony Świątek przybyła do miejsca, gdzie od kilku lat prezentuje się znakomicie, z drugiej miała bardzo dużo do stracenia. Zaczął się bowiem etap sezonu, w którym Sabalenka z łatwością utrzyma swoją dużą przewagę w rankingu. Polka przystępuje kolejno do turniejów w Madrycie, Rzymie i Paryżu (Roland Garros), w których rok temu zwyciężała.

W pierwszych dwóch turniejach broni po 1000 punktów, a w wielkoszlemowej rywalizacji jest to aż 2000 pkt. Każda wpadka kosztować będzie zatem krocie. Na start w Madrycie trafiła na Alexandrę Ealę, z którą sensacyjnie przegrała w Miami. Starcie na mączce miało być idealną sytuacją na rewanż.

Będące w nie najlepszej dyspozycji 23-latka długo męczyła się z Filipinką. Przełom nastąpił po godzinie gry, a z każdą minutą jej gra wyglądała już lepiej. Porażka w pierwszym secie 4:6 i przełamanie na start drugiej partii mocno zaniepokoiły kibiców, ale to wiceliderka światowego zestawienia wykorzystała ostatecznie piłkę meczową w trzeciej partii.

Dzięki temu ma na koncie 6448 w rankingu “na żywo”, ale to wciąż 935 pkt mniej, niż przed startem rywalizacji. Świątek musi przebrnąć wszystkie szczeble rywalizacji w Hiszpanii, by nie stracić nic ze swojego dorobku. Prawdopodobnie w sobotę powalczy o awans w meczu z Lindą Noskovą.

Przed sobą mecz drugiej rundy ma jeszcze jej największa rywalka. W Madrycie Sabalenka zmierzy się z Anna Blinkową. Spotkanie to zaplanowano na piątek 25 kwietnia, ok. godz. 12.30. Przed rokiem Białorusinka w stolicy Hiszpanii przegrała tylko ze Świątek w finale 5:7, 6:4, 6:7(7) po pasjonującym pojedynku. Oznacza to, że broni 650 pkt, a jeśli wygra cały turniej, dopisze sobie bonusowe punkty. Najwięcej może mieć ich 11118, a na ten moment w rankingu “na żywo” na jej koncie widnieje 10128 pkt. Wiceliderka ma ich aktualnie 3680 mniej.

Tuż za plecami Polki jest Jessica Pegula. Amerykańska tenisistka wycofała się z zawodów z 2024 r. z powodu kontuzji, której doznała na krótko przed rozpoczęciem turnieju, co teraz stawia ją w doskonałej sytuacji. Miała wrócić w Rzymie, ale kontynuowała rehabilitację. To oznacza, że na tym etapie sezonu 2025 ma do zgarnięcia bardzo dużą pulę punktów i może nawet wyprzedzić Polkę w rankingu WTA.

Gdyby Amerykanka wygrała w Madrycie, miałaby 7208 pkt i wyprzedziłaby wiceliderkę. Teoretycznie szansę na to ma także Coco Gauff. Czwarta rakieta świata ma obecnie 5963 pkt, a maksymalnie może osiągnąć pułap 6953 pkt.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247