NFL
Kontrowersje wokół mieszkania Karola Nawrockiego nie cichną. Jakie instrukcje otrzymali politycy PiS, by komentować tę sprawę?

Medialna wrzawa wokół kawalerki Karola Nawrockiego trwa i nic nie wskazuje na to, by temat miał szybko zniknąć z nagłówków. Największe kontrowersje w całej sprawie budzą okoliczności, w jakich Nawrocki wszedł w posiadanie kawalerki od starszego schorowanego mężczyzny. Jak donosi “Newsweek”, Prawo i Sprawiedliwość wysłało do swoich posłów instrukcję z wytycznymi, w jaki sposób powinni komentować sytuację.
Według informacji “Newsweeka” politycy PiS dostali wytyczne, w jaki sposób mają się wypowiadać w sprawie kontrowersji wokół mieszkania Karola Nawrockiego.
Według informacji “Newsweeka” politycy PiS dostali wytyczne, w jaki sposób mają się wypowiadać w sprawie kontrowersji wokół mieszkania Karola Nawrockiego. Foto: Damian Burzykowski / newspix.pl
Przypomnijmy — Karol Nawrocki, wbrew wcześniejszym deklaracjom, posiada więcej niż jedno mieszkanie. Informację jako pierwszy podał Onet. Portal opisał również wątpliwości związane z tym, jak Karol Nawrocki stał się właścicielem kawalerki. Nabył ją od starszego mężczyzny Jerzego Ż., który przebywa obecnie w Domu Opieki Społecznej.
Jak informuje “Newsweek”, Prawo i Sprawiedliwość rozesłało do swoich posłów szczegółowe instrukcje, jak komentować sprawę mieszkania Karola Nawrockiego. Przekaz dnia zawiera konkretne wskazówki — jak bronić Nawrockiego i jak atakować byłą opiekunkę starszego mężczyzny, od którego polityk kupił mieszkanie
Wszystko odbyło się uczciwie i legalnie. Całe mieszkanie zostało spłacone. Wszystko odbyło się na prośbę pana Jerzego, a działanie Karola Nawrockiego uchroniło pana Jerzego przed bezdomnością” – to zdanie, jak podaje “Newsweek”, ma otwierać wypowiedzi polityków PiS.
W kolejnym punkcie pada sugestia, by przypominać sprawę reprywatyzacji w Warszawie za czasów Hanny Gronkiewicz-Waltz. “Prawdziwa afera mieszkaniowa była w Warszawie za czasów Hanny Gronkiewicz-Waltz, której Rafał Trzaskowski był szefem sztabu” – czytamy. W przekazie wskazano też konkretne hasła: “czyściciele kamienic, przejmowane mieszkania za bezcen na 128-latków, śmierć pani Brzeskiej”.
Według tygodnika posłowie mają również tłumaczyć, że zapis w akcie notarialnym był prawidłowy, a “wola stron, wzajemne zaufanie i fakty zostały potwierdzone przed notariuszem”. W instrukcji pojawia się zasada prawna falsa demonstratio non nocet – z komentarzem: “niewłaściwe oznaczenie lub opis nie szkodzi, pod warunkiem że kontrahenci zdają sobie sprawę z tego, na co się umówili, i to realizują”.
W kolejnych fragmentach dokumentu politycy opozycji zostali oskarżeni o kłamstwa i kampanię oszczerstw. “Zaplecze Rafała Trzaskowskiego kłamie, kłamało i będzie kłamać – to ich sposób prowadzenia kampanii, którym wygrali wybory w 2023 r., okłamując Polaków” – napisano. Padają też sformułowania o “kampanii hejtu, fejków, kampanii kłamstw”.
W zakończeniu przekazu zaznaczono: “PiS i Karol Nawrocki byli na to przygotowani – nie dadzą się złamać pomówieniami i kłamstwami”, a także zasugerowano, by politycy wskazywali na “przegraną debatę w Końskich, sukces konwencji PiS w Łodzi oraz wizytę Karola Nawrockiego w Waszyngtonie” jako powody “wściekłości i kłamstwie” ze strony przeciwników
