Connect with us

NFL

Konflikt Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego. Czas powiedzieć sobie dość

Published

on

Znowu jest głośno o Paulinie Smaszcz. Temat jej konfliktu z Maciejem Kurzajewskim przewija się w mediach już od lat. Nieuchronnie zbliża się jednak moment, w którym powinien zostać zażegnany raz na zawsze. Trzymam kciuki, aby tak się stało.

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski – para, której konflikt nie tylko rozlewa się na łamy tabloidów, ale również znajduje swój ciąg dalszy w salach sądowych, powraca co jakiś czas z większą bądź większą intensywnością. Tak też się stało i tym razem po tym, jak Paulina Smaszcz pojawiła się w programie “Kuba Wojewódzki”. Choć ona sama nie porusza tematu byłego męża, dość wymowna jest jej reakcja na wszelkie sugestie czy też opinie niestawiające Macieja Kurzajewskiego w dobrym świetle.

Rozdrapywanie starych ran to nic dobrego. Oni powinni o tym wiedzieć
Zacznijmy jednak od początku. Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski pobrali się w 1996 roku. Para doczekała się dwóch synów: Franciszka i Juliana. Chętnie pojawiali się razem publicznie, prowadzili nawet wspólnie “Pytanie na śniadanie”. Ich małżeństwo przeszło jednak do historii w 2020 r. Wówczas oboje zapewniali, że rozstają się w zgodzie i nie mają wobec siebie złych emocji

Wszystko się odmieniło, gdy Maciej Kurzajewski oficjalnie ogłosił swój związek z Katarzyną Cichopek. Stało się to w 2022 r. kilka miesięcy po tym, jak gwiazda “M jak miłość” poinformowała o rozstaniu z mężem, Marcinem Hakielem.

Po jakimś czasie stało się jasne, że Paulina Smaszcz nie kibicuje byłemu mężowi. Ostatnio doszło do kolejnej eskalacji emocji, gdy “kobieta petarda” w programie “Królowa przetrwania” opowiedziała o tym, jak mąż wraz z synem mieli się z niej naśmiewać, gdy podupadła na zdrowiu. Dziennikarz i prezenter telewizyjny stanął w obliczu poważnych zarzutów ze strony byłej żony i w odpowiedzi wydał oświadczenie, w którym poinformował o sprawie w Sądzie Okręgowym w Warszawie oraz o toczących się postępowaniach karnych. Kolejna rozprawa zaplanowana jest na maj 2025 r. Z kolei Smaszcz domaga się zwrotu pieniędzy, które według jej słów, nie zostały jej oddane po rozwodzie.

Niezależnie od tego, co tak naprawdę wydarzyło się między Pauliną Smaszcz i Maciejem Kurzajewskim, mam wrażenie, że wszyscy jesteśmy już tym zmęczeni. W moim odczuciu Paulina Smaszcz pojawiła się w “Królowej przetrwania” tylko po to, aby wybrzmiały jej słowa, stawiające Macieja Kurzajewskiego w bardzo złym świetle. Wystarczy wspomnieć o tym, że niedługo później zrezygnowała z dalszego udziału w show. Teraz w wywiadach zapewnia, że nie chce mówić o byłym mężu, nie da się jednak ukryć, że na rękę są jej pytania, które tylko rozdrapują stare rany. Życie w świetle reflektorów nie jest łatwe, trudno jest też pogodzić się ze stratą i wybaczyć, nie mówiąc już o tym, żeby zapomnieć, jeśli ktoś nas skrzywdził. To wszystko jest zrozumiałe, ale w każdym przypadku następuje moment, w którym najlepszym rozwiązaniem jest: powiedzieć sobie dość.

Konflikt Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego. Czas powiedzieć sobie dość

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247