Kasprzyk zdecydowała się na gest w stronę tancerzy. “Musiałam to odzwajemnić”

W czwartym odcinku 16. edycji “Tańca z Gwiazdami” celebryci zatańczyli ze swoimi bliskimi. Do Magdaleny Narożnej i Piotra Musiałkowskiego dołączyła córka piosenkarki, Gabrsia. Para, a właściwie trio, wykonało cza-czę. Na parkiecie nie brakowało emocji, jednak prawdziwe wzruszenie wywołał gest, na który po słowach od jury zdecydowała się Ewa Kasprzyk.

Pierwszy odcinek 16. edycji “Tańca z gwiazdami” był prezentacją par i nie zakończył się odpadaniem żadnej z nich. W drugim odcinku program opuścili Maciej Kurzajewski i Lenka Klimentova. Na początku trzeciego odcinka decyzją jurorów odeszli Cezary Trybański i Izabela Skierska, a na końcu głosami widzów pożegnaliśmy Grażynę Szapołowską i Jana Klimenta, którzy zagrożeni byli razem z Michałem Barczakiem i Magdą Tarnowską. W czwartym odcinku show podziwiać mogliśmy występy rodzinne.

Maria Jeleniewska wystąpiła ze swoją mamą, do Agnieszki Kaczorowskiej i Filipa Gurłacza dołączył z kolei ojciec aktora — Grzegorz Gurłacz, do Tomasza Wolnego i Darii Sytej żona dziennikarza Agata. Jak zawsze przy tego typu odcinkach, emocje sięgały zenitu, a atmosferę wyjątkowo podgrzała energiczna cza-cza w wykonaniu Magdaleny Narożnej i Piotra Musiałkowskiego, którym towarzyszyła córka piosenkarki. Jurorzy obdarzyli trio 32 punktami.

Tuż po występie i komentarzu od jurorów, Ewa Kaskprzyk zebrała się na miły gest wobec tancerzy. Jurorka uznała, że ich taniec tak “pogłaskał” jurorski stół, że musi się im odwdzięczyć. Aktorka wstała z miejsca i powędrowała na parkiet, gdzie całą trójkę obdarzyła właśnie pogłaskaniem po ramieniu.

Poza Magdaleną Narożną i Piotrem Musiałkowskim o Kryształową Kulę z bliskimi u boku zawalczyli: