Karol Nawrocki wygłosił oświadczenie. Zdecydował w sprawie mieszkania

Karol Nawrocki wygłosił oświadczenie w sprawie pojawiających się wokół niego kontrowersji. — Chciałem wszystkim przekazać, że pomimo tych fake newsów, kłamstw, warto pomagać drugiemu człowiekowi. W życiu liczą się czyny, a nie słowa. Moja relacja z panem Jerzym ma odbicie w wielu dokumentach — stwierdził podczas konferencji prasowej kandydat na prezydenta, atakując media. Nawrocki zapowiedział, że przejęte od 80-latka mieszkanie przekaże na cele charytatywne.

Nie milkną echa niejasnego przejęcia przez Karola Nawrockiego mieszkania pana Jerzego — 80-letniego obecnie seniora, którym kandydat PiS miał się opiekować w zamian za lokal. Jak ujawniliśmy w Onecie, mężczyzna przebywa obecnie w państwowym domu opieki społecznej. Nawrocki nie zajmował się jednak 80-latkiem również wcześniej — opiekunka pana Jerzego zdradziła, że wbrew zapewnieniom prezesa IPN, ten nie opłacał rachunków seniora i nie odwiedzał go.

Do informacji Karol Nawrocki odniósł się w trakcie środowej konferencji prasowej. Kandydat na prezydenta wspierany przez PiS już na samym początku skrytykował media, które w ostatnich dniach informowały o posiadanych przez niego nieruchomościach.

Syn pana Jerzego zabrał głos. Ostro ocenił Karola Nawrockiego
— Chciałem wszystkim przekazać, że pomimo tych fake newsów, kłamstw, warto pomagać drugiemu człowiekowi. W życiu liczą się czyny, a nie słowa. Moja relacja z panem Jerzym ma odbicie w wielu dokumentach — stwierdził Nawrocki.

Nawrocki: przekażę mieszkanie na cele charytatywne
Jak przekonywał, “zło trzeba zwyciężyć dobrem”. — Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną, aby to mieszkanie przekazać na cele charytatywne, jednej z organizacji, która będzie nadal wykonywała tę misję, którą ja wykonywałem na rzecz pana Jerzego — oświadczył Nawrocki

W umowie darowizny z organizacją charytatywną, z którą już jesteśmy w kontakcie, będzie jasny zapis, że pan Jerzy, któremu życzę długiego życia i zdrowia, może korzystać z tego mieszkania do swojej śmierci — wskazał kandydat PiS na prezydenta.

Nawrocki się tłumaczy. “Miałem czyste intencje”
Podczas konferencji prasowej Karol Nawrocki przekonywał, że jego działania dotyczące przejęcia mieszkania od 80-letniego pana Jerzego odbyły się w granicach polskiego prawa.

— Dokumenty pokazują, że miałem czyste intencje. Działałem w granicach polskiego prawa, wypełniając swój obowiązek społeczny wobec człowieka, którego znałem od 14 lat — wskazał kandydat PiS. — Czyny, a nie słowa znajdują odbicie w dokumentach. A także w zachowaniu samego pana Jerzego, który przez 17 lat nigdy nie zakwestionował tego, co w sposób honorowy ustaliliśmy. Ja wykonywałem całość tej umowy i będę wykonywał do końca, bo Pan Jerzy chciał, żebym zadbał o jego nagrobek — mówił Nawrocki.