NFL
Karol Nawrocki oskarżany o “niezwykle brutalne” działania. “Nie miał skrupułów, jeśli chodzi o czerpanie korzyści”

Były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku profesor Paweł Machcewicz zarzuca Karolowi Nawrockiemu, że w prowadzonych przez siebie placówkach działał “od początku w sposób niezwykle brutalny”. — Nie miał żadnych skrupułów, jeśli chodzi o wyrzucanie ludzi, ale także, jeśli chodzi o czerpanie własnych korzyści ze sprawowanych funkcji — wskazał współtwórca gdańskiego muzeum. Odniósł się również do spotkania popieranego przez PiS kandydata na prezydenta z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Współtwórca i pierwszy dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku profesor Paweł Machcewicz na antenie TVN24 zarzucił Karolowi Nawrockiemu, że “od początku działał czy w muzeum, czy w Instytucie Pamięci Narodowej, w sposób niezwykle brutalny, nie mając żadnych skrupułów, jeśli chodzi o wyrzucanie ludzi, ale także, jeśli chodzi o czerpanie własnych korzyści ze sprawowanych funkcji”.
To jest przykład polityka, który ma usta pełne frazesów — wskazywał Machcewicz. — Jego ulubioną frazą jest “kocham Polskę”, ale ta miłość to oznacza głównie czerpanie osobistych korzyści za stanowiska, na przykład tych przysłowiowych apartamentów — ocenił.
Wskazał też, że w jego oczach dyskredytujące polityka “powiązania Nawrockiego ze światem i kibolskim, i przestępczym” były znane w Gdańsku jeszcze za jego czasów.
Profesor Machcewicz zgadza się też z opiniami prof. Antoniego Dudka, który wielokrotnie ostrzegał przed zwycięstwem Nawrockiego.
— Uważam, że to jest tak, jak profesor Dudek powiedział. Jest to bardzo niebezpieczny człowiek w tym sensie, że jest bezwzględny i brutalny — ocenia kandydata popieranego przez PiS prof. Machcewicz. — Jest także niesamodzielny, ponieważ jest tworem politycznym, takim konstruktem Prawa i Sprawiedliwości, więc będzie jeszcze bardziej chyba uzależniony od Jarosława Kaczyńskiego niż Andrzej Duda — dodał.
Jego zdaniem cechy osobowościowe Karola Nawrockiego sprawiają, że “nie będzie miał żadnych skrupułów w najbardziej brutalnych działaniach”. — Ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie, że nie wygra wyborów — podkreślił.
