Julia Wieniawa już nie wierzy w miłość? “W sumie faceci nie są nam potrzebni”

Julia Wieniawa to prężnie działająca bizneswoman. Niestety napięty do granic możliwości grafik w ostatnim czasie negatywnie odbija się na jej życiu miłosnym. Celebrytka wyznała w jednym z niedawnych wywiadów, co myśli o dzisiejszych związkach i relacjach. Podała też w wątpliwość to, czy faceci są kobietom jeszcze potrzebni.

Julia Wieniawa jest aktorką, piosenkarką oraz jurorką “Mam talent!”. Oprócz tego rozwija swoją firmę i jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie reklamuje różne produkty. Celebrytka co chwilę realizuje nowe zawodowe zadania. Nagrywa filmy, wypuszcza piosenki i bierze udział w kampaniach reklamowych.

Przy tak napiętym grafiku, trudno o balans i zadbanie o życie prywatne. Po ostatnim rozstaniu z Nikodemem Rozbickim Julia Wieniawa pozostaje singielką. W rozmowie z Plejadą zdradziła, czy nie brakuje jej relacji miłosnej. — Wierzę, że gdzieś jest i czeka mój przyszły mąż. Na pewno nie jest to łatwe. Żyjemy w trudnych czasach dla mężczyzn — po pierwsze, era samotności, po drugie, mówi się też o kryzysie męskości — powiedziała.

Piosenkarka podkreśliła jednak, że nie można popadać ze skrajności w skrajność. — Żadna skrajność nie jest dobra, więc rozumiem, że faceci mają czas, że nie wiedzą do końca kim być i też laski stały się silne. Potrafimy wszystko, właściwie to nie potrzebujemy facetów — dodała piosenkarka.

Artystka została też zapytana o to, co jej zdaniem powoduje, że młode kobiety często są teraz samotne. — Piękne, zaradne, mądre, same zarabiają na siebie — właściwie niepotrzebny im do niczego facet, ale wszystkie chcemy być kochane, wszystkie chcemy się poczuć takie malutkie, słodkie dziewczynki, które czasem czegoś nie potrafią i mogą polegać na mężczyźnie — zaznaczyła. — Nie jest łatwo o facetów, którzy też dźwigną silne charaktery osobowości i dziewczyny, które mają swoje zdanie — dodała.