NFL
Jeden komitet celowo nie dostał zaproszenia na debatę. Organizator wyjaśnia
Na poniedziałkowej debacie stacji Polsat News pojawią się przedstawiciele sztabów wyborczych kandydatów na prezydenta Polski. Jak się okazuje, nie wszyscy jednak zostali zaproszeni. W debacie nie weźmie udział przedstawiciel komitetu Macieja Maciaka. — Jeżeli ktoś chce [go] posłuchać, to niech sobie włączy Russia Today — tłumaczy szef informacji Polsat News Piotr Witwicki.
W poniedziałek, 5 maja, o godz. 20 w stacji Polsat News odbędzie się kolejna już debata przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w Polsce. Tym razem jednak naprzeciwko siebie nie staną kandydaci, a przedstawiciele ich sztabów wyborczych. Debatę poprowadzi szef informacji Polsat News i redaktor naczelny Interii Piotr Witwicki, który poinformował, że nie wszyscy zostali zaproszeni na debatę. Zabraknie na niej przedstawiciela sztabu wyborczego Macieja Maciaka, który jest kandydatem założonego przez siebie w 2022 r. ruchu społeczno-politycznego, czyli Ruchu Dobrobytu i Pokoju.
Nie wysłaliśmy zaproszenia do sztabu pana Maciaka. Jeżeli ktoś chce posłuchać sztabu Macieja Maciaka, to niech sobie włączy Russia Today
— tak Piotr Witwicki tłumaczy decyzję o niezaproszeniu na poniedziałkową debatę przedstawiciela sztabu wyborczego Macieja Maciaka.
Zobacz także: Jedno pytanie i koniec. Maciej Maciak został w studiu sam
Poszczególne sztaby będą reprezentować:
Rafała Trzaskowskiego — Monika Rosa;
Karola Nawrockiego — Tobiasz Bocheński;
Artura Bartoszewicza — Marcin Bartoszewicz;
Marka Wocha — Paweł Frankiewicz;
Magdalenę Biejat — Anna Górska;
Joannę Senyszyn — Piotr Bakun;
Szymona Hołownię — Paweł Śliz;
Adriana Zandberga — Marcelina Zawisza;
Sławomira Mentzena — Przemysław Wipler;
Krzysztofa Stanowskiego — Wojciech Hadaj;
Grzegorza Brauna — Marta Czech;
Marka Jakubiaka — Jarosław Sachajko.
PKW podjęła decyzję w sprawie subwencji dla PiS. Popłyną miliony
O tym, że to służby stoją za ostatnimi rewelacjami w sprawie kawalerki Karola Nawrockiego, pisała jego rzeczniczka, Emilia Wierzbicki ➡️
No to się wydało
Morderstwo 16-letniej Mai z Mławy. Media: Bartosz G. chce być sądzony w Grecji. W prokuraturze towarzyszyła mu matka
– Björn Johan Andrésen wychowywał się właściwie bez rodziców. Ojca nigdy nie poznał, nie wiedział nawet, jak się nazywa. Gdy miał 10 lat, stracił matkę. Zaginęła w 1965 roku, w 1966 odnaleziono jej ciało i policja uznała, że popełniła samobójstwo. Bjorn i jego siostra trafili pod opiekę babci, której – jak opowiadał kilka lat temu dokumentalistom, podobało się mieć gwiazdę filmową za wnuka. Sam nastolatek pracę przy filmie traktował jak przygodę. Dopiero po premierze miał zacząć się “koszmar”. Więcej w komentarzu
Popularny duchowny złożył rezygnację. “Nadużycia przeciwko VI przykazaniu”
Córka Natalii Kukulskiej skończyła 20 lat i zmieniła się nie do poznania! “Trudno w to uwierzyć”
Domniemany zabójca Mai aresztowany. Co z resztą uczestników szkolnej wycieczki? “Wszyscy tym żyją”
Nastolatkowie poszli na ryby i złowili tajemnicą paczkę. Po jej otwarciu zdrętwieli z przerażenia
Śledczy pracowali nad tym zaginięciem od ponad roku. Przyszło tragiczne potwierdzenie
To on planował spotkanie Nawrockiego z Trumpem. “Sztab był wyjątkowo szczelny”
