Jeden błąd kosztował go karierę

Wszyscy wiedzą kim jest Elżbieta Jaworowicz, ale kim jest mężczyzna, z którym stanęła przed ołtarzem po raz trzeci – i dotychczas ostatni? Mąż dziennikarki zasłynął na całą Europę po wyjątkowo nieprzyjemnym skandalu. Co się stało?

Tej dziennikarki nie trzeba przedstawiać nikomu – ostatecznie Elżbieta Jaworowicz to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiej telewizji.
Od lat związana jest z TVP, w której prowadzi swój hitowy program „Sprawa dla reportera” – i to nie od wczoraj, bo już od 1983 roku. 

Jej show najłatwiej opisać jako coś w rodzaju ostatniej deski ratunku dla ludzi w trudnych sytuacjach – od sąsiedzkich awantur, przez walki z urzędami i sądami, aż po rodzinne dramaty i skomplikowane sprawy majątkowe.

Jaworowicz to postać, której trudno nie zauważyć – charakterystyczna poza (zawsze bokiem do kamery), elegancki styl, perfekcyjna fryzura. Jej wizerunek stał się już wręcz legendarny.

Z wykształcenia jest romanistką, skończyła Uniwersytet Warszawski. Widzowie cenią ją za zaangażowanie i to, że naprawdę stara się pomóc ludziom. Ale jak to bywa z osobami publicznymi – wzbudza też kontrowersje. Niektórzy uważają, że czasem przesadza z dramatyzmem, ale inni twierdzą, że to właśnie w tym tkwi jej urok

Jej kariera jest bez wątpienia godna pozazdroszczenia, a jak z życiem prywatnym? Tu nie obyło się bez spektakularnych zawirowań.

Gwiazda “Sprawy dla reportera” stawała na ślubnym kobiercu aż trzy razy. Jej pierwszym mężem był biznesmen, którego tożsamość – mimo całego rozgłosu otaczającego dziennikarkę – po dziś dzień pozostaje tajemnicą.

Po drugim mężu zostało jej nazwisko. Lech Jaworowicz był polskim rajdowcem, z którym Jaworowicz połączyło gwałtowne uczucie. Niestety, szybko okazało się, że uczucie było jedyną rzeczą, jaka między nimi działała:

Postawiłam na związek, który kompletnie nie był dla mnie. Dzieliło nas wszystko — upodobania, system wartości, styl życia. Ja studiowałam trzeci fakultet, on wolał zupełnie inne ‘rozrywki’. Byliśmy za młodzi, za głupi. Dzisiaj mamy poprawne stosunki. Pocieszam się, że każde cierpienie ma swój sens. Po coś to było – wyjawiła w wywiadzie z Vivą! w 2001 roku 

Dopiero trzeci mąż dał jej szczęście i stabilizację, której tak pragnęła. Para poznała się w 1995 roku, pobrała dopiero 15 lat później, w 2010.