Connect with us

NFL

Janowskiego wszyscy uwielbiają, ale nie Helene. Miliarderka plotkuje, że jest “ohydnym typem”, nie znosi jego poufałego stylu i szerokiego uśmiechu. Ale na pewno się go nie obawia. Toleruje Polaka, bo widzi, że Sylvia jest przy nim szczęśliwa. Możliwe jednak, że to za jej namową Janowski i spadkobierczyni Pastorów nigdy nie biorą ślubu. Również w testamencie Sylvia nie zapisuje mu ani grosza, a w przypadku śmierci planuje wszystko zostawić córkom. Nawet młodszą, Larą, do czasu osiągnięcia pełnoletności, miałaby się zajmować jej najlepsza przyjaciółka, a nie ojciec. Ale Wojciech wydaje się tym niewzruszony, opowiada o licznych biznesach i inwestycjach, które czyni w całej Europie. Partnerka mu bezgranicznie ufa. Ma dostęp do jej książeczki czekowej i rachunków bankowych, a te z kolei są stale uzupełniane przez jej matkę – dostają 500 tysięcy euro każdego miesiąca. Kupują nieruchomości w Europie, jachty, wysyłają starszą córkę Sylvii na studia w USA. Spokój uprzywilejowanych bogaczy przerywa w 2012 roku diagnoza nowotworu piersi u Sylvii. Wojciech jest wstrząśnięty. Mówi: “Jeśli tobie coś się stanie, nie będę miał już nic”. Ona odbiera to wtedy jako piękne wyznanie miłości, którą ona także go darzy. Nie przypuszcza, że kilka lat później te słowa będą miały odmienne znaczenie. Więcej w komentarzu

Published

on

W tej historii jest wszystko, co powinno być w dobrym thrillerze sensacyjnym: skomplikowana intryga, ogromne pieniądze, wielka miłość i jeszcze większa nienawiść. Wszystko to dzieje się na skąpanym w słońcu Lazurowym Wybrzeżu. Problem w tym, że historia Wojciecha Janowskiego i miliarderów z rodu Pastorów wydarzyła się naprawdę. Polak, były konsul honorowy RP w Monako, stoi za zbrodnią, która 11 lat temu wstrząsnęła hermetycznym światem bogaczy.

Zastanawiam się, czy Bóg istnieje” – mówi Helene Pastor do przyjaciółki. Jest styczeń 2014 roku. Jej ukochany syn Gildo dostaje udaru, jest częściowo sparaliżowany. Tydzień później umiera jej młodszy brat, Michel. Pogrążona w żałobie kobieta każdego dnia jeździ wspierać rehabilitowanego Gildo do szpitala w Nicei. Jej dni wyglądają tak samo: opuszcza biuro w towarzystwie śnieżnobiałego owczarka pirenejskiego imieniem Belle i wsiada do czarnej lancii. Za kierownicą czeka na nią zaufany szofer i majordomus, Mohamed. Droga do szpitala zajmuje im około czterdziestu minut. To uciążliwe, ale 47-letni Gildo już wkrótce ma wrócić na stałe do domu.

6 maja Mohamed odwozi Helene Pastor do nicejskiego szpitala L’archet, parkuje i czeka. Elegancka seniorka wychodzi od syna zawsze o tej samej porze, chwilę po godzinie 19. Zamachowcy to wiedzą. 77-letnia kobieta wybiera miejsce obok kierowcy, bo masywny i kudłaty Belle zajmuje tylną kanapę.

Samochód rusza z parkingu. Świadkowie zauważają ciemnoskórego mężczyznę w czerni, dzierżącego w dłoni “fusil à canon”, czyli strzelbę z przyciętą lufą. Przykłada ją do szyby i strzela, a potem szarpie za drzwi do limuzyny. Nie udaje mu się dostać do środka, więc strzela na dalej, w końcu ucieka w stronę miasta. Wszystko trwa kilkadziesiąt sekund. Ktoś zapamięta, że limuzyna pani Pastor jechała jeszcze kilkadziesiąt metrów, choć jego kierowca był podziurawiony jak sito.
Pomoc dociera natychmiast, ale los Mohameda jest przesądzony. Umiera w szpitalu 10 maja, nigdy nie odzyskawszy przytomności. Helene ma więcej szczęścia. Drobne kule ranią ją w twarz, szyję i klatkę piersiową, w okolicy serca i płuc, ale skomplikowane operacje przynoszą nadzieję, że wyjdzie z tego cało. Ocalałą miliarderkę udaje się nawet przesłuchać. 17 maja mówi śledczym: “Wsiadłam do samochodu, zobaczyłam po prawej stronie czarnoskórego mężczyznę z bronią, którą celował we mnie, był blisko, trzy lub cztery metry od pojazdu. Miał strzelbę z lufą i manipulował przy niej. Powiedziałam Mohamedowi: jedź szybciej, będą do nas strzelać. Następnie padł bezpośredni strzał. Najpierw strzelił do mnie. Poczułam silny ból szyi, twarzy i klatki piersiowej. Oddał drugi strzał i zobaczyłam, że brzuch Mohameda krwawi”.

Prokuratorzy chcą wiedzieć, co działo się przed zamachem. Czy ktoś jej groził? Czy ma z kimś konflikt? Już wtedy we francuskich i brytyjskich mediach pojawiają się informacje, że miliarderkę chce zlikwidować włoska mafia. Typowano neapolitańską Camorrę i kalabryjską ‘Ndrangheta, którym Pastorowie mają rzekomo blokować dostęp do rynku nieruchomości na Francuskiej Riwierze. Do mafijnych porachunków pasuje także styl dokonanej egzekucji i użyta broń.

Niektórzy plotkują, że zamach na miliarderkę to ostrzegawczy sygnał prezydenta Rosji Władimira Putina do prezydenta USA Baracka Obamy, który w odwecie za rosyjskie działania na Ukrainie nałożył sankcje i zamroził rachunki bankowe kilku bogatych Rosjan, także w bankach w Monako. Jeszcze inni spekulują, że to zamach zlecony przez któregoś z wpływowych lokatorów, którym Helene wynajmuje swoje apartamenty.

Nie wiadomo, kto chciał zabić, ale nie ma wątpliwości, że motywem są pieniądze. Ogromne pieniądze. Pastor wyznaje, że “nie ma w jej otoczeniu osób, które mogłyby mieć żal do niej lub do Mohameda”. Nie ma też długów, zatargów z mafią. Na spacery z ukochanym psem Belle wychodzi często bez ochrony, bo czuje się w Monako bardzo bezpieczne. Jednak na odchodne mówi śledczym: “Chcę się jeszcze z wami zobaczyć, mam jeszcze pewne rzeczy do powiedzenia”. Do kolejnego przesłuchania nie dochodzi. Helene Pastor umiera 21 maja w wyniku sepsy.

Zabójstwo miliarderki szokuje hermetyczne środowisko elity z Monako. Żegnają ją politycy i książęca rodzina Grimaldich. Albert II pojawia się na uroczystościach pogrzebowych osobiście. Niektórzy sądzą, że zamach może być zapowiedzią szerszych działań gangsterów, inwazji na lukratywny rynek nieruchomości w Monako. Panuje przerażenie.

Nazwisko Pastor w Monako jest znane równie dobrze, co książęcy ród Grimaldich. Szacuje się nawet, że to Pastorowie posiadają pokaźniejszy majątek, choć wzięli się znikąd. Jean-Baptiste Pastor był ubogim Włochem, który pod koniec XIX wieku wyjechał do Monako w poszukiwaniu pracy, dorabiał jako górnik i kamieniarz, już jako nastolatek jest jednym z budowniczych kościoła św. Karola. Słynął z pomysłowości i pracowitości. W 1920 roku założył firmę JB Pastor & Flis, która w 1936 roku na zlecenie księcia Ludwika II postawiła w Monako pierwszy stadion piłkarski, a następnie kolejne publiczne budowle. Zyski inwestował w ziemię, na której jego syn Gildo Pastor postawił później wielopiętrowe apartamentowce, z których dziś słynie europejskie księstwo. Pastorowie przez lata dorabiają się miliardów euro. W rękach rodu znajduje się dziś co najmniej piętnaście procent wszystkich nieruchomości w Monako.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

NFL3 minutes ago

To był znak

NFL1 hour ago

Janowskiego wszyscy uwielbiają, ale nie Helene. Miliarderka plotkuje, że jest “ohydnym typem”, nie znosi jego poufałego stylu i szerokiego uśmiechu. Ale na pewno się go nie obawia. Toleruje Polaka, bo widzi, że Sylvia jest przy nim szczęśliwa. Możliwe jednak, że to za jej namową Janowski i spadkobierczyni Pastorów nigdy nie biorą ślubu. Również w testamencie Sylvia nie zapisuje mu ani grosza, a w przypadku śmierci planuje wszystko zostawić córkom. Nawet młodszą, Larą, do czasu osiągnięcia pełnoletności, miałaby się zajmować jej najlepsza przyjaciółka, a nie ojciec. Ale Wojciech wydaje się tym niewzruszony, opowiada o licznych biznesach i inwestycjach, które czyni w całej Europie. Partnerka mu bezgranicznie ufa. Ma dostęp do jej książeczki czekowej i rachunków bankowych, a te z kolei są stale uzupełniane przez jej matkę – dostają 500 tysięcy euro każdego miesiąca. Kupują nieruchomości w Europie, jachty, wysyłają starszą córkę Sylvii na studia w USA. Spokój uprzywilejowanych bogaczy przerywa w 2012 roku diagnoza nowotworu piersi u Sylvii. Wojciech jest wstrząśnięty. Mówi: “Jeśli tobie coś się stanie, nie będę miał już nic”. Ona odbiera to wtedy jako piękne wyznanie miłości, którą ona także go darzy. Nie przypuszcza, że kilka lat później te słowa będą miały odmienne znaczenie. Więcej w komentarzu

NFL1 hour ago

Link w komentarzu

NFL2 hours ago

Andrzej Duda zwrócił się do nowego papieża. “Proszę przyjąć zapewnienie

NFL2 hours ago

Nowy papież wybrany, ale reakcja wiernych na placu świętego Piotra była zaskakująco stonowana. Co wpłynęło na ich początkową rezerwę?

NFL2 hours ago

Tak zareagował na wybór nowego papieża Link w komentarzu

NFL2 hours ago

Prezydent składa gratulacje i poważne obietnice nowemu papieżowi

NFL2 hours ago

Gratulacje nowej głowie Kościoła katolickiego złożył już Donald Trump. Link w komentarzu

NFL2 hours ago

Nowy papież wybrany. Tak zareagowano na turnieju WTA w Rzymie

NFL2 hours ago

Niedawno zachwycił spektakularną metamorfozą, teraz wziął ślub. Przed laty Łukasz “Lotek” Lodkowski walczył z własnymi demonami

NFL3 hours ago

Tak zareagował

NFL3 hours ago

Nowym papieżem Amerykanin. Tak zareagował Trump

Copyright © 2024 Myjoy247