Jak i dlaczego TV Republika krzyczy nad trumną. Długa lista wstydu

TV Republika nic nie powstrzyma, ani niebezpieczeństwo utraty ludzkiego życia, ani sama śmierć, co pokazują działania stacji wokół śmierci Barbary Skrzypek. Dowodów na to, że do sumień pracowników i pracowniczek Republiki nie przemówi już żadna tragedia, jest wiele. W przypadku Skrzypek nie zadziałała nawet prośba rodziny.

To rozstanie tragiczne, niespodziewane, niezasłużone, wynikające ze szczególnych warunków, w jakich dzisiaj żyjemy, z warunków, które można na różne sposoby opisywać, ale mówiąc najkrócej, po prostu Polską dzisiaj rządzą bardzo źli ludzie i ona padła ich ofiarą — mówi w sobotę 22 marca na pogrzebie swojej współpracownicy prezes PiS Jarosław Kaczyński, od początku bez wahania wskazując winnych śmierci Barbary Skrzypek.

Mobilizacja w TV Republika. Muszą tłumaczyć się przed Polakami
Do tej pory w ten sam niepozostawiający wątpliwości sposób Kaczyński wypowiadał się na temat katastrofy smoleńskiej. Przypomnijmy: 15 lat od tragedii z udziałem najważniejszych osób w państwie środowisko PiS nie udowodniło forsowanej przez siebie teorii o zamachu, mimo obietnic, że pochłaniająca duże pieniądze podkomisja smoleńska Antoniego Macierewicza zamach potwierdzi.

Niezmiennie z pomocą Kaczyńskiemu i jego środowisku przychodzi TV Republika, o którą przezorny PiS dobrze dbał publicznymi pieniędzmi, mając wówczas jeszcze do dyspozycji skrajnie upartyjnioną przez siebie TVP.