NFL
Iga Świątek wróciła do głośnej afery. Wprost: najgorszy czas w życiu

Lada moment Iga Świątek rozpocznie walkę w Australian Open. Tuż przed turniejem Polka opowiedziała o walce, jaką stoczyła w ostatnich miesiącach 2024 r. — Samo poczucie, że wszystko, co zbudowałam, może zostać mi tak szybko odebrane z powodu czegoś, na co nie masz wpływu, było dla mnie szalone — wyznała Świątek podczas konferencji prasowej przed Australian Open. Pytań o sprawę z pozytywnym testem antydopingowym było jednak więcej.
Przypomnijmy, że 28 listopada Iga Świątek wyznała w kilkuminutowym nagraniu, że w ostatnich miesiącach zamiast na korcie, musiała walczyć o dobre imię. Polka uzyskała pozytywny wynik testu antydopingowego i została ukarana jedynie symboliczną karą miesiąca zawieszenia, które zakończyło się 4 grudnia. Wiceliderka rankingu WTA udowodniła, że zakazany środek trafił do jej organizmu wskutek zanieczyszczonej melatoniny.
