Connect with us

NFL

Iga Świątek stanęła przed kamerą i ogłosiła. Chodzi o Wima Fissette’a

Published

on

Na pewno nie lubię dostawać podpowiedzi co punkt, więc pod koniec meczu nie dawałam rady skoncentrować się nawet na tym, co się dzieje na korcie — powiedziała Iga Świątek na antenie Canal+ tuż po przegranym meczu z Alexandrą Ealą. A to oczywiście nawiązanie do tego, co robił jej trener Wim Fissette. Polka jednak zabrała głos także w sprawie tego, co działo się w poprzednich spotkaniach.

W środę Iga Świątek pożegnała się z Miami Open. Polka w ćwierćfinale przegrała z Alexandrą Ealą wynikiem 2:6, 5:7. Była to spora sensacja i widać było, że druga rakieta świata nie może odnaleźć się na korcie. Tuż po tym spotkaniu udzieliła krótkiego wywiadu dla stacji Canal+, który został wyemitowany w czwartek wieczorem. — Na pewno nie zagrałam swojego tenisa i dużo rzeczy mi nie wychodziło. Popełniłam dużo błędów na początku i nie dałam rady do końca się z tego odkopać — słyszymy już na początku.

Potem Polka odniosła się do tego, co działo się w drugim secie, czyli częstych podpowiedzi Wima Fissette’a, o których piszemy tutaj. — Wszystko zależy od nóg — wykrzykiwał z boksu trener. Podobne wskazówki pojawiały się co chwilę. — Próbuję — odparła mu po jednym z zagrań wyraźnie zirytowana Świątek. Nie zabrakło też mocniejszych reakcji. — Posłuchaj się chociaż raz — powiedział do drugiej rakiety świata jej trener przygotowania fizycznego Maciej Ryszczuk.

Polecamy: Iga Świątek nagle krzyknęła. Dostała odpowiedź z zaskakującej strony
— Na pewno nie lubię dostawać podpowiedzi co punkt, więc pod koniec meczu nie dawałam rady skoncentrować się nawet na tym, co się dzieje na korcie, ale na pewno przemyślimy to. W ostatnich meczach też dostawałam świetny coaching od Wima, więc tutaj tych komunikatów faktycznie było dużo, ale wszystkim nam zależy i na pewno ułożymy to tak, że będzie dobrze — stwierdziła.

Na koniec odpowiedziała też na pytanie, co by zmieniła, gdyby mogła to spotkanie rozegrać jeszcze raz. — Nie wiem, szczerze mówiąc, bo wiem, że moja gra nie funkcjonowała tak, jak powinna i nie wiem do końca dlaczego, więc… Może starałabym się grać więcej z rotacją, ale wiem, że nieczysto uderzałam tę piłkę i ona nie leciała tak, jak chcę i tam gdzie chcę. Nie umiem tego za bardzo teraz ocenić — odparła Polka.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247