NFL
Greckie media po zatrzymaniu Polaka: ciało 16-letniej Mai oblane chemią i podpalone

Nie żyje 16-letnia Maja z Mławy, która była poszukiwana przez policję i rodzinę. Nastolatka została zamordowana. Zarzut w tej sprawie usłyszał jej 17-letni znajomy, który został zatrzymany w Grecji na szkolnym wyjeździe. Teraz greckie media ujawniają wstrząsające kulisy zbrodni. Polska prokuratura potwierdziła tylko, że zarzut zabójstwa dotyczy zbrodni z okrucieństwem.
Nowe informacje w sprawie śmierci Mai z Mławy.4
Zobacz zdjęcia
Nowe informacje w sprawie śmierci Mai z Mławy. Foto: 123RF, SOS Zaginięcia / Facebook
Maja 23 kwietnia wieczorem wyszła z domu. Rodzinę poinformowała o tym, że idzie spotkać się ze znajomym.
Dzień później, 24 kwietnia, rodzina oficjalnie zgłosiła jej zaginięcie.
1 maja rano “Fakt” ustalił, że poszukiwania dziewczyny zakończyły się tragicznie. Ujawniono jej zwłoki.
Tego samego dnia późnym wieczorem mazowiecka policja poinformowała, że w sprawie zabójstwa Mai zatrzymano mężczyznę w Grecji.
Dziś, 2 maja, nowe informacje w sprawie przekazała Prokuratura Okręgowa w Płocku. — Do tej pory zarzut przedstawiono jednej osobie. Jest to zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem — przekazał rzecznik.
Śledczy potwierdzili, że Maja znała się ze sprawcą. Nie wiadomo dokładnie, jakie relacje ich łączyły i jaki był motyw sprawcy.
Maja została zamordowana 23 kwietnia. — Ustalono dzięki monitoringowi, prywatnemu i miejskiemu, że doszło do zabójstwa przez konkretną osobę — przekazano na konferencji. Rzecznik zaznaczył, że to obiektywny, koronny dowód w tej sprawie.
Dodano, że zwłoki odnaleziono na terenie otwartym — był zarośnięty i zakrzaczony. Niedaleko byłego zakładu drzewnego rodziny sprawcy.
Zwłoki 16-latki zostały też “celowo ukryte”. Maja zginęła najprawdopodobniej w wyniku urazu głowy. — Narzędziem tępym lub tępokrawędzistym. To jest ustalane. Sekcja zwłok jest planowana na przyszły tydzień — wskazał rzecznik. Teraz o makabrycznych szczegółach tej zbrodni informują greckie media
Serwis m.in. in.gr podaje, że do aresztowania młodego Polaka doszło w Katerini. Dalej czytamy, że podejrzany miał “zaciągnąć kobietę do warsztatu stolarskiego i zabić ją wielokrotnymi uderzeniami siekierą lub młotem”.
Niestety to nie koniec przerażających doniesień. Jak podaje kathimerini.gr, sprawca miał też wylać na ofiarę nieznaną substancję chemiczną, podpalić ją, a szczątki ciała wyrzucić do plastikowego kosza na śmieci.
Tych makabrycznych szczegółów nie podała polska prokuratura na konferencji prasowej. Ujawniono tylko, że zarzuty dotyczą zbrodni ze szczególnym okrucieństwem, a sprawca celowo ukrył ciało.
