Gorąco podczas debaty prezydenckiej. W sieci fala komentarzy. “Nawrockiemu puszczają nerwy”

W piątek o godz. 20 rozpoczęła się debata prezydencka w Telewizji Republika, podczas której doszło do licznych spięć między kandydatami. Nie wszyscy z nich przyjęli jednak zaproszenie do prawicowej telewizji — na miejscu nie stawili się Rafał Trzaskowski i Magdalena Biejat. Z kolei Maciej Maciak nie został na nią wpuszczony. Transmisja wywołała falę komentarzy w sieci. “Kandydatowi Karolowi Nawrockiemu nerwy puszczają” — napisała na portalu X posłanka Polski 2050 Ewa Szymanowska. W podobnym tonie wypowiedział się również były parlamentarzysta Konfederacji Artur Dziambor.

Współorganizatorami debaty poza TV Republika były również wPolsce24 oraz TV Trwam. Debata miała jednak inne zasady niż dotychczas za sprawą ekspertów, którzy zadali pytania kandydatom na prezydenta. W tej roli wystąpili prezes InPost Rafał Brzoska, konstytucjonalista prof. Ryszard Piotrowski, a także prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski.

Dyskusje między kandydatami dotyczyły m.in. praworządności, ochrony zdrowia, roli Polski w NATO. Do spięć doszło m.in. między Markiem Wochem i Szymonem Hołownią, a także innymi kandydatami i Karolem Nawrockim. Debata wywołała falę komentarzy w internecie.

Kandydatowi Karolowi Nawrockiemu puszczają nerwy” — napisała na portalu X posłanka Polski 2050 Ewa Szymanowska.

Paweł Szefernaker przekazał, że Karol Nawrocki zadeklarował podczas debaty, że nigdy nie podpisze podwyższenia wieku emerytalnego. “Ciekawe co pan Jerzy na to. Oszuści” — odpowiedział wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Miło usłyszeć, jak Szymon Hołownia w końcu przyznaje, że podczas pogrzebu Papieża Franciszka zrobił SOBIE zdjęcie na placu Świętego Piotra” — napisał poseł Konfederacji Konrad Berkowicz.