NFL
Goncalo Feio nie wytrzymał. Spięcie na antenie Canal+. I ten gest pod stołem

Goncalo Feio pojawił się w studio Canal+ Sport, a atmosfera szybko zrobiła się naprawdę gorąca! — Panie trenerze, obraża pan Kamila Kosowskiego i Michała Żewłakowa — odparł w pewnym momencie były międzynarodowy sędzia Adam Lyczmański, a to nadal nie było wszystko.
W programie “Liga+ Extra” gościem był Goncalo Feio, a atmosfera pomiędzy nim a byłym międzynarodowym sędzią Adamem Lyczmańskim szybko została podgrzana. Ekspert Canal+ stwierdził, że żółta kartka dla Portugalczyka w meczu z Radomiakiem była słusznie pokazana, na co trener Legii odparł, że nie będzie się zniżał do takiego poziomu i komentował tych słów. Wtedy Kamil Kosowski uspokajał Lyczmańskiego zdecydowanym gestem dłoni pod stołem, co było widać w programie, a później i tak było tylko goręcej.
— Panie Trenerze, ja muszę to powiedzieć. Jak ja zaczynałem sędziować w Ekstraklasie, pan miał 18 lat i inne standardy panowały na boiskach i w strefach technicznych. Ja przez całą swoją przygodę usunąłem ze strefy technicznej jednego trenera, a teraz co chwila mamy taką sytuację. Dziwnym trafem panu się uzbierało tych kartek aż tyle i Pan ma zawsze pretensje do sędziów. Ja stanę murem za sędziami, choć oczywiście oni także się mylą, ale w dwie strony, a nie tylko na niekorzyść Legii — powiedział niedługo później Adam Lyczmański.
— Z całym szacunkiem, ale sport, który pan sędziował, był trochę inny niż teraz i możliwości techniczne też były zupełnie inne. Lepiej, żebym nawet nie wspominał, jakie rzeczy się działy, gdy Pan sędziował — odparł Feio, a to wciąż nie było wszystko.
