NFL
Gigantyczna burza. Gwiazdor powinien zostać zdyskwalifikowany?! To zdjęcie mówi wszystko

Marius Lindvik został mistrzem świata na skoczni normalnej w Trondheim, jednak nie o tym mówi się najwięcej. Duże zamieszanie w trakcie zmagań wywołał kombinezon Karla Geigera, który zdaniem polskich komentatorów Eurosportu był “jak śpiwór”. “Przestańmy się czarować. To z automatu powinna być dokładna kontrola” — komentuje Karol Górka z Przeglądu Sportowego Onet.
Marius Lindivk do złota igrzysk olimpijskich i mistrzostwa świata w lotach dołożył złoto zimowych mistrzostw świata 2025. Norweg zdominował rywali na domowej skoczni w Trondheim, gdzie wygrał przed własną publicznością.
W pierwszej serii skoczył 108 metrów, a w drugiej 104,5 i to wystarczyło do wyprzedzenia drugiego Andreasa Wellingera i trzeciego Jana Hoerla. Czwarte miejsce zajął Karl Geiger, o którym głośno jest ze względu na jego kombinezon.
Przestańmy się czarować. To z automatu powinna być dokładna kontrola. Ten kombinezon nie ma prawa być legalny, przy jakiejkolwiek metodzie pomiaru. Jedyne wytłumaczenie — Geiger w ogóle nie był kontrolowany” — pisał na platformie X Karol Górka z Przeglądu Sportowego Onet.
Widzimy, że Karl Geiger nie zmienił kombinezonu. To jest śpiwór właściwie” — mówił w drugiej serii Michał Korościel z Eurosportu, odnosząc się do zbyt dużego stroju niemieckiego skoczka, co mogło mu dać przewagę nad rywalami. — No nie oszczędzali tu na materiale — dodawał w pierwszej serii drugi z komentatorów Igor Błachut.
Ten kombinezon Karla Geigera to jest żart. Jak nie będzie dyskwalifikacji to żart z dyscypliny. Tu jest tak dużo materiału, że nawet dzióbek się zagiął” — pisał w trakcie zmagań Piotr Majchrzak ze Sport.pl.
Tę 1. serię w Trondheim to trzeba rozchodzić — Polacy z dobrym wrażeniem — festiwal dzikich lotów — bez obniżenia po rekordzie — Geiger skaczący w dresie. Nie sądziłem, że napiszę to przy takiej loteriadzie. Ale to się dziś wspaniale ogląda!” — dodawał Michał Chmielewski po pierwszej serii.
Po konkursie nie zabrakło również słów po wygranej Lindvika. “Ale niesamowitą formę ugotował Marius Lindvik! Reprezentant gospodarzy mistrzem świata na skoczni normalnej! Po takim sezonie przygotować taką dyspozycję — mega szacun. Paweł Wąsek w TOP10” — pisze Mateusz Wasiewski z WP SportoweFakty.
