Ekspert ma złą wiadomość dla Mateckiego. Inni więźniowie mogą o tym pamiętać

Trudny czas w życiu Dariusza Mateckiego (36 l.). Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości od kilku dni przebywa w areszcie na warszawskim Służewcu. Jest wiązany przez prokuraturę z aferą Funduszu Sprawiedliwości. “Fakt” postanowił dowiedzieć się, jak na polityka mogą reagować inni osadzeni. — On reprezentuje opcję, która jest nieprzychylna więźniom. Z tego powodu z całą pewnością nie był przyjemnie witany — mówi prof. Paweł Moczydłowski, socjolog, kryminolog i pułkownik służby więziennej.

Z informacji przekazanych w poniedziałek (10 marca) przez “Gazetę Wyborczą” dowiedzieliśmy się, że Matecki przebywa w “warunkach szczególnej izolacji i zabezpieczenia”. “Oznacza to m.in.: pojedynczą celę, pełny monitoring, wzmożoną obserwację, większą częstotliwość kontroli w celi” – podano.

Do warunków, w jakich przebywa Matecki, odniósł się w rozmowie z dziennikiem rzecznik Prokuratury Krajowej, prok. Przemysław Nowak. — To nie jest nasza prośba, tylko własna decyzja i inicjatywa Służby Więziennej – przekazał.

Do warunków, w jakich przebywa Matecki, odniósł się w rozmowie z dziennikiem rzecznik Prokuratury Krajowej, prok. Przemysław Nowak. — To nie jest nasza prośba, tylko własna decyzja i inicjatywa Służby Więziennej – przekazał.