NFL
Dziewczynka rzucała kotem jak lalką, a matka nagrywała. Kobieta usłyszała zarzuty

Dramatyczne sceny rozegrały się w Ostrowie Wielkopolskim. Mała dziewczynka znęcała się nad kotem, a nagranie z tego zdarzenia umieściła… jej matka. Internauci są wściekli, a sprawą zajęła się policja. Kobieta usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Grozi jej do 3 lat więzienia. O sprawie zostanie też zawiadomiony sąd rodzinny. Pracownicy urzędu miasta w Ostrowie Wielkopolskim apelują do hejterów o pozostawienie rodziny w spokoju.
Na szokującym nagraniu widać, jak mała dziewczynka znęca się nad swoim kotem. Dziecko rzucało zwierzęciem do basenu z piłkami, a następnie trzymając go za tylne łapy, kręciło się dookoła własnej osi. Na filmie słychać śmiech matki i jej słowa do kota: “zobacz, co ci twoja pani robi”. Po jakimś czasie kobieta próbuje przerwać “zabawę”, ale czyni to nieskutecznie.
Internauci szybko namierzyli rodzinę, która mieszka w Ostrowie Wielkopolskim. Na film zareagowało Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt Help Animals, które złożyło zawiadomienie na policję. Do domu rodziny przybyli policjanci, lekarz weterynarii i obrońcy zwierząt. Skatowanego kota zabrano i umieszczono w ostrowskim schronisku dla zwierząt.
– Kociak odsypia i dochodzi do siebie w spokojnym miejscu, gdzie zapewniamy mu maksimum komfortu – poinformowali pracownicy schroniska na swojej stronie społecznościowej. Zwierzę zostało zaszczepione, zaczipowane oraz odrobaczone.
Jest przeszedł pierwszą obdukcję weterynaryjną, jest lekko obolały, ale na szczęście nie doznał poważnych obrażeń. Na jego sierści znaleźliśmy stary klej, a w dwóch miejscach sierść została wycięta nożyczkami – dodali pracownicy schroniska.
Matka, która znęcała się nad kotem, usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Grozi jej do 3 lat więzienia. O sprawie został powiadomiony sąd rodzinny. Kobieta wyraziła skruchę z powodu swojego zachowania.
Rodziną zajęli się pracownicy MOPS. – Działanie MOPS-u będzie polegało na wsparciu rodziny poprzez opiekę psychologa i pomoc w korygowaniu niewłaściwych zachowań rodzicielskich – powiedziała dyrektor placówki dr Krystyna Kois-Jaźwiec.
Szefowa ostrowskiego MOPS dodała, że zachowanie matki “z czegoś się bierze”. Jej zdaniem kobieta postąpiła źle, a zachowania matki i dziecka widoczne na nagraniu wzbudzają niepokój. – Ale teraz doszedł jeszcze inny niepokojący problem. Nie wiadomo, jak rodzina poradzi sobie z hejtem, który się na nią wylał w mediach społecznościowych – powiedziała Kois-Jaźwiec.
Urząd miasta apeluje o uszanowanie prywatności rodziny. – Dla dobra psychologicznego dziecka i matki chcemy wyciszyć tę sytuację. Jesteśmy zbulwersowani wydarzeniem, ale hejt, który wylał się na nie niczemu dobremu teraz nie służy – powiedziała Anna Woźnica, zastępca dyrektora kancelarii wydziału prezydenta miasta.
