Dramat uczniów pod Puckiem. Szkolny autobus stanął w ogniu. W środku było 40 dzieci

Dramatyczne wiadomości spod Pucka (woj. pomorskie). W czwartek, 13 marca, rano w ogniu stanął tam szkolny autobus. W środku było mnóstwo dzieci. Na szczęście nie ma informacji o poszkodowanych. Wszystkich w porę ewakuowano. Droga w miejscowości Werblinia przez kilkadziesiąt minut była nieprzejezdna.

Wszystko wydarzyło się w miejscowości Werblinia niedaleko Pucka. Był czwartek, 13 marca, rano, gdy służby dostały zgłoszenie o groźnym pożarze szkolnego autobusu.

Na miejsce natychmiast ruszyli strażacy i ratownicy. Płomienie widać było z daleka, sytuacja była naprawdę bardzo groźna. Droga wojewódzka nr 213 była zamknięta dla ruchu.

W akcji gaśniczej uczestniczyło łącznie 5 zastępów Państwowej Straży Pożarnej.

Policjanci z puckiej drogówki zabezpieczają miejsce objęte działaniami straży pożarnej, kierują ruchem i ustalają dokładne okoliczności zdarzenia, do którego doszło dzisiaj przed godziną 8.00 w Werblini

– przekazali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pucku.

Przed godziną 8.00, policjanci z puckiej komendy, otrzymali zgłoszenie o palącym się autobusie PKS w Werblini. Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że po zapaleniu się komory silnika, pasażerowie bezpiecznie opuścili autobus, a kierowca przy użyciu gaśnicy, rozpoczął gasić ogień – poinformowała asp.szt. Joanna Samula-Gregorczyk, rzeczniczka puckiej policji. – Na miejscu pracuje technik kryminalistyki, strażacy, a policjanci z ruchu drogowego zabezpieczają teren objęty działaniami. Droga jest przejezdna. Prosimy o stosowanie się do poleceń służb – dodała pani rzecznik.