NFL
Dominika Gwit w emocjonalnych słowach odpowiada hejterom. „Jestem gruba dlatego, że choruję i nie umiem walczyć codziennie”

Niedawno
Dominika Gwit udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o otyłości, czy metamorfozie, którą przeszła kilka lat temu. W niezwykle emocjonalnej rozmowie z Katarzyną Brzozą rozliczyła się też z hejterami. „Jestem gruba, dlatego że choruję i nie umiem walczyć codziennie z tą chorobą, będąc na diecie redukcyjnej, codziennie chodząc na bieżni, pływając, bo mam życie”, wyznała.
Przypomnijmy, że w 2014 roku Dominika Gwit przeszła metamorfozę. Schudła wówczas 50 kilogramów. Później jednak przyznała, że odchudzanie nie przyniosło jej szczęścia. „Przyszedł ten moment, w którym po tym głodzeniu się przytyłam z powrotem te 50 kilogramów bardzo szybko, bo przecież mój organizm był zagłodzony i ja tyłam od miski ryżu 3 kg. Stanęłam przed lustrem, spojrzałam na siebie i powiedziałam: “Wróciłaś”. Nagle zaczęłam śpiewać, bo kocham śpiewać, ta radość życia wróciła […] Przytyłam, wróciłam do siebie, zaczęłam się uśmiechać, zaczęłam śpiewać, zaczęłam żyć”, wyznała jakiś czas temu w rozmowie z Magdą Mołek.
Niedawno artystka była gościem kanału na YouTube — Grube Historie. To właśnie tam opowiedziała o swojej codziennej walce, samopoczuciu oraz własnej wartości.
