Do jego hitu tańczył cały świat. Teraz zadebiutował w zawodowym tenisie

Kilkanaście lat temu do jego hitów tańczył cały świat. Utwory takie jak “Sexy And I Know It” czy “Party Rock Anthem” dorobiły się miliardowych wyświetleń na platformie YouTube. Teraz autor tych przebojów zadebiutował w… głównej drabince turnieju tenisowego ITF! Stefan Gordy, znany powszechnie jako Redfoo, otrzymał dziką kartę do turnieju w Szarm El-Szejk. A to nie są wcale jego pierwsze związki z tenisem na zawodowym poziomie.

Redfoo stał się gwiazdą światowego formatu w 2011 r., gdy jako członek duetu LMFAO wydał album “Sorry For Party Rocking”. Single promujące wydawnictwo stały się przebojami słuchanymi na całym świecie. Wystarczy wymienić tylko “Party Rock Anthem” czy “Sexy And I Know It”. Piosenki śpiewane przez Stefana Gordy’ego puszczały wówczas rozgłośnie radiowe z całego świata.

Jako wielka gwiazda światowej muzyki Redfoo regularnie pojawiał się na meczach tenisa i miał ku temu ważny powód. Od 2012 do 2014 r. Amerykański piosenkarz był w związku z Wiktorią Azarenką. Choć ich związek nie przetrwał próby czasu, miłość do tenisa pozostała. Stefan Gordy wciąż pojawia się na trybunach podczas US Open, a teraz… zadebiutował w głównej drabince turnieju rangi ITF!

Autor przebojów znanych na całym świecie w 2013 r. ogłosił swój szalony plan wywalczenia awansu do głównej drabinki US Open po przebrnięciu przez krajowe kwalifikacje. Już na poziomie stanowym przegrał jednak 1:6, 2:6. Trzy lata później Redfoo, występujący w turniejach jako Stefan Gordy, próbował przejść przez kwalifikacje turnieju Futures w Kalifornii. I znów nie wygrał nawet jednego meczu kwalifikacji.

W 2025 r. pojawiła się niespodziewana wiadomość o tym, że 49-letni Gordy znów zamierza powalczyć o swój pierwszy awans do głównej drabinki turnieju ITF. Pod koniec lutego w Szarm El-Szejk się nie udało, bo przegrał ze Słowakiem Dusanem Barancem 0:6, 0:6. Ale już tydzień później otrzymał dziką kartę do głównej drabinki i debiut na poziomie ITF stał się faktem.

Jako wielka gwiazda światowej muzyki Redfoo regularnie pojawiał się na meczach tenisa i miał ku temu ważny powód. Od 2012 do 2014 r. Amerykański piosenkarz był w związku z Wiktorią Azarenką. Choć ich związek nie przetrwał próby czasu, miłość do tenisa pozostała. Stefan Gordy wciąż pojawia się na trybunach podczas US Open, a teraz… zadebiutował w głównej drabince turnieju rangi ITF!

Autor przebojów znanych na całym świecie w 2013 r. ogłosił swój szalony plan wywalczenia awansu do głównej drabinki US Open po przebrnięciu przez krajowe kwalifikacje. Już na poziomie stanowym przegrał jednak 1:6, 2:6. Trzy lata później Redfoo, występujący w turniejach jako Stefan Gordy, próbował przejść przez kwalifikacje turnieju Futures w Kalifornii. I znów nie wygrał nawet jednego meczu kwalifikacji.

W 2025 r. pojawiła się niespodziewana wiadomość o tym, że 49-letni Gordy znów zamierza powalczyć o swój pierwszy awans do głównej drabinki turnieju ITF. Pod koniec lutego w Szarm El-Szejk się nie udało, bo przegrał ze Słowakiem Dusanem Barancem 0:6, 0:6. Ale już tydzień później otrzymał dziką kartę do głównej drabinki i debiut na poziomie ITF stał się faktem.