Czy posłowie Koalicji Obywatelskiej zbojkotują zaprzysiężenie Karola Nawrockiego? Klaudia Jachira zdradza kulisy decyzji.

Posłanka Koalicji Obywatelskiej, Klaudia Jachira, była gościem programu “Fakt Live”, gdzie poruszyła kilka gorących tematów politycznych. Jednym z głównych wątków rozmowy było zaplanowane na 6 sierpnia zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta RP podczas Zgromadzenia Narodowego.

Prezydent elekt Karol Nawrocki.1
Zobacz zdjęcia
Prezydent elekt Karol Nawrocki. Foto: Antoni Byszewski / Fotonews
Prowadzący Jan Kwietniewski zapytał, czy Jachira oraz jej klubowi koledzy wezmą udział w tej uroczystości. – To chyba indywidualna decyzja każdego z nas. Nie wiem jeszcze, czy będę – odpowiedziała posłanka, zaznaczając, że na Zgromadzeniu Narodowym nie ma listy obecności. – Jest to bardziej uroczysta formuła, po prostu symboliczna – dodała, podkreślając charakter wydarzenia.

Rozmowa szybko przeszła, w kontekście mnożących się nieprawidłowości wyborczych, na potencjalne konsekwencje braku zwołania Zgromadzenia. – Jeżeli się nie zbierze, nie odbierze ślubowania od Karola Nawrockiego, to mamy wtedy gigantyczny bałagan prawny – zauważył prowadzący “Fakt Live”. Jachira ripostowała, wskazując na odpowiedzialność ustępującego prezydenta Andrzeja Dudy: – Już się nie da go bardziej powiększyć. Były ustawy naprawcze, ustawa incydentalna i można było temu zapobiec — oceniła.

W programie poruszono również kwestię protestów wyborczych i ponownego liczenia głosów, co w narracji PiS bywa określane jako szukanie teorii spiskowych. Jachira stanowczo odrzuciła takie zarzuty. – Domaganie się przeliczenia głosów, gdzie są wątpliwości, nie jest szukaniem teorii spiskowych – stwierdziła. Opowiedziała też o swoim zaangażowaniu w tej sprawie: – Dlatego ostatniego dnia, wracając z delegacji służbowej z Berlina, gdzie odsłanialiśmy miejsce pamięci polskich ofiar II wojny światowej, za pięć dwunasta przysłowiowe złożyłam też swój protest wyborczy, właśnie z szacunku do tych głosów — powiedziała

Na pytanie o odpowiedzialność ministrów, którzy współtworzyli sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego, Jachira unikała jednoznacznej odpowiedzi. – Pytanie, czy oni są złymi ministrami, czy źle poprowadzili sztab? Ja bym tutaj pozostawiła kierownictwu Koalicji Obywatelskiej, jak powinien zostać sztab rozliczony – podsumowała, oddając decyzję w ręce partyjnych władz.