Co się stało z Kamilem Stochem?! Niepokojący start PŚ w Oslo

W pierwszym treningu przed konkursem Raw Air, zaliczanego do Pucharu Świata, prawie wszyscy Biało-Czerwoni zaprezentowali bardzo równy poziom. Wyjątkiem był niestety Kamil Stoch, który znacznie odstawał od swoich kolegów z reprezentacji. Skoczył tylko 106,5 m (43. miejsce). Cieszyć może za to postawa Dawida Kubackiego.

Raw Air w tym sezonie będzie niesłychanie krótkie. Cykl odwiedzi jedynie dwie miejscowości — Oslo i Vikersund. Sam turniej odbywać się w cieniu gigantycznego skandalu podczas ostatnich mistrzostw świata w Trondheim. Pod koniec imprezy wyszło na jaw, że Norwegowie w nieprzepisowy sposób manipulowali przy swoich kombinezonach, co wywołało światowe oburzenie.

Do wyjaśnienia sprawy Johann Andre Forfang i Marius Lindvik zostali zawieszeni, a od pracy z Norwegami zostali odsunięci trener Magnus Brevig oraz zajmujący się sprzętem asystent Adrian Livelten. Natomiast FIS błyskawicznie wprowadził znaczące zmiany.

W norweskim cyklu udział weźmie aż sześciu Polaków: Maciej Kot, Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek. Dobrze z Hollmenkolbakken przywitał się pierwszy z wymienionych Polaków. Kot osiągnął 116 m i po swoim skoku był jedynie gorszy od Sindre Ulvena Joergensena (118,5 m).

Fatalny skok Kamila Stocha
Kompletnie nie poszło za to Stochowi, który po nieobecności na mistrzostwach świata w Trondheim, wraca do kadry. Nasz weteran skoczył tylko 106,5 m. Pozytywnie zaskoczył Kubacki, który osiągnął 118,5 m i wskoczył się do czołówki.

114,5 m skoczył Wolny, który dołączył w zestawieniu do Kubackiego i Kot. Dobrze rywalizacje w Oslo zaczął Zniszczoł, który osiągnął 117 m. Ostatnim z Biało-Czerwonych na belce był Wąsek. Lider Polaków w tym sezonie skoczył 115,5 m.

Przeczytaj również: Pierwsze miejsce w skokach rozstrzygnięte. Wiemy, kto zdobył Kryształową Kulę!
Najlepszym z Polaków był ostatecznie Kubacki, który uplasował się na 8. miejscu. Martwić może postawa Stocha, który odległością znacznie odstawał od swoich kolegów z kadry. Był dopiero 43. Wygrał Manuel Fettner, który skoczył aż 140,5 m!