NFL
Był obecny podczas przesłuchania Barbary Skrzypek. “W żaden sposób tych zdarzeń nie łączę”

Nic takiego się podczas przesłuchania nie stało, co mogłoby wpłynąć negatywnie na czyjkolwiek stan zdrowia. Zachowanie pani prokurator Wrzosek było szczytem kurtuazji, wręcz było zbyt liberalne wobec osoby, która nie chciała dzielić się w wymiarem sprawiedliwości swoją wiedzą – mówi Onetowi mec. Jacek Dubois, który był obecny podczas przesłuchania Barbary Skrzypek. Jak dodaje, “w żaden sposób” nie łączy przesłuchania ze śmiercią współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego.
W żaden sposób tych zdarzeń nie łączę i to, co się stało na pewno nie mogło wynikać ze sposobu przesłuchania – zaznacza adwokat. — Natomiast ewentualny stres mógł tylko wynikać z konfliktu lojalności wobec Jarosława Kaczyńskiego a obowiązkiem mówienia prawdy – wskazuje w rozmowie z Onetem mec. Jacek Dubois.
— Barbara została wezwana na przesłuchanie przez prokurator [Ewę] Wrzosek w sprawie, która jest zupełnie wyssana z palca. Oczywiście głównym odpowiedzialnym jest Tusk, ale szczególną rolę odgrywa tu Giertych. I ona [Barbara Skrzypek] bardzo się tym zdenerwowała — mówił prezes PiS. Jarosław Kaczyński zasugerował ponadto, że przesłuchanie w prokuraturze przyczyniło się do śmierci jego współpracowniczki.
Na te oskarżenia zareagowała zarówno prok. Ewa Wrzosek, która na portalu X podkreśliła, że “przesłuchanie Pani Barbary Skrzypek odbyło się w środę 12 marca 2025 r. w siedzibie Prokuratury Okręgowej w Warszawie z zachowaniem wszelkich, wysokich standardów czynności procesowej”, jak i sama prokuratura, która wydała w tej sprawie komunikat.
Śmierć Barbary Skrzypek. Prokuratura wydała oświadczenie
Kontynuuj czytanie od miejsca, w którym
