Connect with us

NFL

Błyskawiczna riposta

Published

on

Choć reprezentacja Polski wygrała z Litwą, to wynik 1:0 wywalczony w samej końcówce nikogo nie cieszy. Tuż po meczu atmosfera była napięta i udzieliła się także podczas konferencji prasowej. Na niej Michał Probierz zirytował się na pytanie jednego z dziennikarzy.

Przed meczem z Litwą Michał Probierz został zapytany przez Łukasza Cionę o szanse na awans reprezentacji Polski wyliczone przez sztuczną inteligencję.

Zobacz także: Michał Probierz ujawnia. Wiadomo, co z kontuzją Roberta Lewandowskiego
– Spytałem czat G6L i dostałem odpowiedź, że awansujemy z pierwszego miejsca w grupie – odparł wówczas ironicznie. Po meczu z Litwą oglądaliśmy natomiast kolejną odsłonę słownych przepychanek tej dwójki

36-letni Kevin Durant i 40-letni LeBron James płaczą, gdy zdobędą trzecie złoto olimpijskie w karierze. My płaczemy nad grą polskiej kadry. Dziś nie było nic, wygraliśmy, ale trener sam chyba przyzna, że gra nie wyglądała dobrze. Ja wiem, że liczą się trzy punkty, ale, panie selekcjonerze, to zmierza donikąd. Trener to widzi, kibice to widzą, jaka jest przyczyna? Czy to kwestia mentalności? — kontynuował swój wywód Łukasz Ciona, a Michał Probierz nie wytrzymał.

Już mogę? — zapytał selekcjoner, a następnie nie zgodził się z dziennikarzem.

Na pewno było widać nerwowość na początku. Wiedzieliśmy, że po meczach Ligi Narodów pewność siebie u niektórych zawodników spadła. Brakowało nam dziś lidera, Piotrka Zielińskiego, który zawsze bierze grę na siebie. Wiedzieliśmy przed meczem, że to będzie trudne spotkanie i jak nie otworzymy go na początku, to później będzie trudniej. Ważne, że byliśmy cierpliwi — odparł selekcjoner.

Kolejny mecz reprezentacji Polski już w poniedziałek, 24 marca o godz. 20.45. Tym razem naszym rywalem będzie Malta.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247