Barcelona świętuje, ale co robi Wojciech Szczęsny?! Tylko spójrzcie

FC Barcelona odwróciła losy meczu, strzeliła w końcówce meczu z Atletico Madryt aż cztery gole, a po końcowym gwizdku piłkarze wpadli sobie w objęcia. Hiszpańskie media dokładnie przyglądały się wielkiej radości graczom Blaugrany. Z radującymi się przy ławce zawodnikami i sztabem nie było jednak Wojciecha Szczęsnego. Zamiast gonić do kolegów, chwycił za… bidon. A później zrobił coś jeszcze. Wszystko uchwyciły kamery.

Dla Polaka to już 16. mecz bez porażki w barwach katalońskiego zespołu. To niesamowite w szczególności, że na wyjeździe z Atletico Madryt przegrywał do 72. minuty 0:2. Później losy spotkania odwróciły się. Najpierw do siatki trafił Robert Lewandowski, a kolejne gole dla Barcelony strzelali Lamine Yamal i dwukrotnie Ferran Torres. Po triumfie 4:2 zapanowała wielka radość na oczach wstrząśniętych fanów ze stolicy Hiszpanii.

Gavi utonął w objęciach Hansiego Flicka, świętowała cała ławka rezerwowych, przybijając sobie “piątki”, ale na miejscu zdarzeń nie było jednego z Polaków.

Sprawdź: Niesamowite, czego dokonał Wojciech Szczęsny. Ewenement
“Piękny obrazek — wszyscy piłkarze FC Barcelony, Hansi Flick i sztab szkoleniowy świętują czwarte trafienie w meczu z Atletico, ale co robi wtedy Wojciech Szczęsny? Zobaczcie to sami. Cały Wojciech!” — pisze konto Barcainfo, podając dalej nagranie z hiszpańskich mediów.

Polski bramkarz opierał się o słupek i ze spokojem pił wodę ze swojego bidonu. Po chwili pokazał kciuk w górę kibicom i dopiero ruszył w kierunku kolegów. Sytuacja wygląda wyjątkowo zabawnie i pokazuje wyjątkowy charakter golkipera. W Barcelonie błyskawicznie zyskał sympatię, a podczas transmisji widać było, jak później ściska się m.in. z młodymi graczami Blaugrany. W komentarzach można przeczytać wiele opinii na temat jego charakteru.